Jakie jest ryzyko zespołu Downa u mojego dziecka?
Jestem w 32 tyg. ciąży, przechodziłam toksoplazmozę, dlatego lekarka zaleciła zrobienie USG 3D/4D aby wykluczyć ewentualne powikłania. Podczas badania lekarz wykluczył jakiekolwiek nieprawidłowości, czyli zmiany w mózgu itp podobne objawy występujące przy toksoplazmozie. Jedyne co stwierdził profesor, to fakt, ze nóżki są rozwinięte na 30 tydzień, jednak są symetryczne i potwierdził, że nie ma powodu do niepokoju. Wczoraj byłam u mojej lekarki, która stwierdziła, że powinnam jeszcze zrobić kolejne badanie u jej znajomej lekarki, Pani doktor w Warszawie, ponieważ może to być objaw zespołu Downa. Strasznie mnie nastraszyła, jednak badanie jest płatne ok 400 zł, ponadto do Warszawy mam 350 km. Lekarka nie potwierdziła, że jest to konieczne ale, że ten objaw może wskazywać na tą chorobę i warto ją wykluczyć. Jestem z wielkopolski i czy nie ma możliwości zrobić takie badanie gdzieś bliżej i na kasę chorych? Czy rzeczywiście te objawy mogą świadczyć o chorobie zespołu Downa. Proszę o radę i wyjaśnienie. Strasznie się boję i sama nie wiem co robić.
Z góry serdecznie dziękuję