Kiedy wszystko wróci do normy?
Od połowy lutego lecze się na zaburzenia lękowe biorę aciprex 10mg od połowy marca biorę 2 tabletki wieczorem, na początku leczenia miałem ciężka głowę później obręcz czułem, obecnie czuje ucisk z jednej strony bądź z tyłu głowy czasem, uczęszczam na psychoterapię, jeżdżę na rowerze czytam książki robię relaksacje autogenna Schulza, na sen brałem apo zolpin 10mg lecz teraz od paru dni zasypiam sam późno ale zasypiam samodzielnie co mnie bardzo cieszy. Ostatnio byłem u innego psychologa który mi powiedział że nie dobrze ze brałem leki nassenne że mam przewlekły stres że czuję napięcie w głowie, i dlatego spać nie mogę, że grozi mi szpital udar zawał bądź wylew. Nie wiem co chciał osiągnąć przez to ale bardzo się wystraszylem, wyczytałem że przewlekły stres może doprowadzić do Alzheimera... Co mam robić mój psycholog powiedział jedynie ze mam problem z pozytywnym myśleniem... Ale nie wspominał o tym naprawdę mnie przerazilo, mój lekarz mnie uspokaja że wszystko się unormuje 6 miesięcy i wszystko wroci do normy