Kompleks małych piersi. Czy w moim wieku ginekolog może jeszcze coś zaradzić?
Mam 40 lat, urodziłam 17 lat temu syna. Nawet podczas ciąży moje piersi nie wiele się powiększyły. Cały czas mam straszne kompleksy z powodu tych małych piersi. Nie lubię się rozbierać nawet przy mężu, jak mnie dotyka w te czułe punkty, czuję dyskomfort. Marzę o operacji plastycznej, ale nigdy mnie na taką nie będzie stać. Regularnie od trzech lat zażywam środki antykoncepcyjne - dzięki czemu mam regularne miesiączki, nie tyję, nie chudnę, na twarzy zaczęły mi ostatnio wyrastać kłykciny, które systematycznie wyrywam. Czy w moim wieku ginekolog może jeszcze coś zaradzić, czy do końca swych dni muszę się czuć nieatrakcyjna szara myszka? Proszę o odpowiedź.