Krwiak na jajniku - czy tabletki antykoncepcyjne skutecznie go zniszczą?
Witam. Oprócz bardzo bolesnych miesiączek, wykryto u mnie tzw. krwiaka na jajniku. Lekarz chce go rozgonić środkami antykoncepcyjnymi. Przez miesiąc stosowałam S***, ale byłam nerwowa i zdarzały się duszności (nie było bólów brzucha). Zmieniono mi na N***. Po tych tabletkach (przyjęłam dopiero 4) mam silne bóle brzucha przez cały czas, mdłości, czuję się wyczerpana i zmęczona. Nie mogę nic jeść, bo mam mdłości, a jak coś zjem, to boli mnie brzuch (jakbym miała spuchnięty). Dokuczają mi gazy oraz lekkie bóle głowy. Nie mam siły na wychodzenie z domu. Mój lekarz jest teraz na urlopie i nie wiem co mam dalej zrobić. Nie chcę przerywać tej kuracji. Czy teraz, jako kolejną tabletkę, mogę przyjąć S*** (już wolę być nerwowa). Podsumowując: stosowałam S***, potem 7 dni przerwy (ból miesiączkowy, ale mniejszy niż bez stosowania tabletek)/ Potem 8. dnia N*** i zaczęły się bóle brzucha. Jestem po operacji raka brodawkowatego. Może przyjmowanie E*** powoduje taką reakcję? E*** przyjmuję rano, a środki antykoncepcyjne wieczorem. Proszę o radę.