Marihuana mojego męża

Czytałam dziś na forum o marihuanie, bo właśnie borykam się z tym problemem tzn. nie ja ale mój mąż. Pali już od dawna, również wiedziałam od początku naszej znajomości o tym. Ja nie mam nic przeciwko temu, bo wszytko jest dla ludzi, ale myślę, że to nie powinno stać na pierwszym miejscu. Pali codziennie, mimo iż obiecał, że będzie tylko w środę. Jak spotyka się z kolegami i jak jakaś impreza, ale niestety jakoś nie wychodzi. Zawala pracę, bo wychodzi za późno, bo ma zawsze czas, po pracy obiad i trawka, a potem znowu trawka i ja nie mam sił. On jest super rozluźniony, a mnie dopada stres, że nie można nic na przyszłość zaplanować, bo sporo kasy idzie na to G....no. Dużo rozmawiam z nim na ten temat, on dużo obiecuje, ale słowa jego jak powietrze i problem zostaje. Nie chciałabym odejść i zostawić problem. Chcę mu pomóc, pilne.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Wielu ludzi bagatelizuje wpływ marihuany na zdrowie i życie rodzinne, podkreślając, że marihuana to narkotyk miękki, który nie uzależnia. Co prawda, marihuana nie uzależnia fizycznie, ale wywołuje zależność psychiczną. Jeżeli Pani mąż traktuje marihuanę jako środek relaksacyjny, formę rozluźnienia się, a jednocześnie zaniedbuje obowiązki zawodowe albo nie dotrzymuje danych obietnic, to jest powód do niepokoju. Nie wiem, jak długo Pani mąż pali marihuanę, ale jeżeli nie potrafi się uwolnić od tej używki i jego zachowanie jest motywowane przymusem zapalenia, to bardzo prawdopodobne, że wykształciło się już u niego uzależnienie psychiczne. Pani mąż sięga po marihuanę, by poprawić sobie nastrój, poczuć się lepiej, radośniej, zapomnieć o problemach itp. Pseudo-pozytywne efekty działania marihuany zachęcają go do ponownego sięgnięcia po narkotyk i w ten sposób można wpaść w sidła nałogu. Dodatkowo Pani mężowi trudno oderwać się od marihuany, bo jest zachęcany do palenia przez środowisko, np. swoich kolegów, z którymi się spotyka po pracy.

Kiedy można podejrzewać uzależnienie? Jakie są objawy uzależnienia? Na pewno uczucie głodu, czyli silne pragnienie lub przymus zapalenia marihuany. Po drugie, upośledzenie zdolności kontrolowania palenia marihuany, czyli palenie coraz większych ilości konopi i coraz częściej. Koncentracja palacza na zachowaniach związanych z paleniem, rezygnowanie z alternatywnych form spędzania wolnego czasu, zaniedbywanie zainteresowań i codziennych obowiązków, palenie marihuany, mimo świadomości negatywnych konsekwencji palenia. Jeżeli Pani mąż przejawia wiele zachowań z repertuaru cech przytoczonych wyżej, myślę, że najwyższa pora, by zacząć interweniować. Odsyłam Panią do poniższych linków:

http://portal.abczdrowie.pl/uzaleznienie-od-narkotykow-marihuana
http://portal.abczdrowie.pl/palenie-marihuany
http://portal.abczdrowie.pl/uzaleznienie-od-marihuany
http://portal.abczdrowie.pl/leczenie-uzaleznienia-od-narkotykow

Pozdrawiam i życzę powodzenia!    

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty