Mastektomia drugiej piersi: czy mogę ją wykonać bez zlecenia przez mojego onkologa?
Moja mama zmarła na raka piersi, w związku z czym wykonywałam mammografię od 10 lat. Wyniki nie były niepokojące - zmiany dysplatyczne, torbielki. W 2008 r. wyczułam guzek w prawej piersi. Rósł w szybkim tempie. W USG i mammografii wskazano zmiany jak poprzednio. Chirurg onkolog, opierając się na nich, zalecił kontrolę za pół roku, pomimo wyczuwalnego w badaniu palpacyjnym guza wielkości kurzego jaja. Sygnalizowałam nietypowy przebieg choroby u mojej mamy, dwóch jej sióstr - bez skutku. W 2009 roku ponownie zrobiłam USG i mammografię - wyniki trochę inne, wskazano na cechy retrakcji miąższu.
W końcu lekarz zlecił BAC - wynik podejrzenie raka. Pojechałam do innego lekarza - zlecono biopsję gruboigłową, potwierdzenie rozpoznania. Zmiany były widoczne gołym okiem. Ponieważ stwierdzono, że z całą pewnością węzły są już zajęte, zdecydowałam się na radykalną mastektomię bez wcześniejszej chemioterapii, pomimo, że guz był znacznie większy niż 5 cm. Operacja odbyła się w lipcu 2009 r. Okazało się, że zajętych już było 25 z 28 usuniętych węzłów. Ponadto w 1 na 3 pobrane wycinki sutka poza guzem stwierdzono utkanie raka jak w guzie. Rozpoznanie to: Carcinoma lobulare invasivum pT3,pN3,pMx,LVI0. Wynik Herceptestu negatywny (0), ER+++.
Dalsze leczenie: chemioterapia 4x AC, 4x PXL, radioterapia, tamoksifen. Po badaniu scyntygrafii kości i tomografii miednicy - podejrzenie przerzutów do kości. Po badaniu PETCT - bez ognisk aktywnej choroby rozrostowej. Badania genetyczne, również te poszerzone nie wykazały obciążeń. Czuję się dobrze, jednak mam obawy, czy w przypadku rozwoju choroby badania kontrolne cokolwiek wykażą skoro mam takie doświadczenia? Chciałabym, żeby mi usunięto drugą pierś, czy to możliwe? Mój onkolog jest sceptyczny, zaleca leki na uspokojenie! Gdzie mogę się zwrócić w tej sprawie i czy muszę mieć od swojego lekarza skierowanie na operację ?