Na wizytę u specjalisty musimy czekać pół roku - co robić w tym czasie?

Co robić? Mieszkamy w Irlandii już 5 lat i mamy ślicznego synka, do tej pory pojęcie autyzm było mi obce, aż do przedwczoraj, kiedy Nathanek wrócił od lekarza, który podejrzewa tę chorobę. Zacznę jednak od poczatku. Synuś rozwijał się całkiem normalnie, chociaż z lekkim opóźnieniem, lekarze mówili, że nie ma się czym martwić. Jednak, gdy zauważyliśmy, że nie reaguje na nasze głosy, dziwne zachowanie i "tiki" głową, unikanie kontaktu wzrokowego, postanowliśmy wysłać go na badania słuchu. Lekarz stwierdził, że słuch jest w porządku, że należy ograniczyć telewizję i spędzać z małym więcej czasu.

W międzyczasie synek poszedł do przedszkola, trudno mu było na początku się przyzwyczaić, ale po dwóch tygodniach nie można było go z niego wyciągnąć. Panie wspominały, że niechętnie bawi się z innymi dziećmi, nie reaguje na swoje imię, ale przez parę miesięcy był grzeczny i spokojny. Muszę wspomnieć również, że synek ma 2 lata i 8 miesięcy i wydaje z siebie tylko dźwięki, żadnych słów. Przez pierwsze lata dużo oglądał telewizji, praktycznie nie mogliśmy go oderwać. Po wcześniejszych badaniach słuchu i odstawieniu telewizji, stwierdziliśmy poprawę, nawet panie w przedszkolu nas pochwaliły. Synek zaczął reagować na imię, na komendy w języku ang., uczyć się nowych nawyków, jak np. wyrzucanie swoich brudnych pieluch do kosza, przynoszenie butelki, gdy chce pić (strasznie dużo pije, jest problem z jedzeniem). Jednak unikanie kontaktu wzrokowego nadal jest, chociaż niezupełne.

Dwa dni temu, po ponownej wizycie u lekarza, stwierdzono podejrzenie o autyzm. Byliśmy w szoku, po przeczytaniu mnóstwa wypowiedzi w internecie, że jest to choroba nieuleczalna, świat się dla nas zawalił, byliśmy już pewni, że lekarz ma rację. Jednak tylko kilka objawów pasuje do naszego synka. Takie jak: unikanie kontaku wzrokowego, tiki głową (rzadkie), układanie rzeczy/zabawek w rządku, problemy z jedzeniem, budzenie się w środku nocy (często z płaczem) po butelkę, ostatnio nawet uderzanie głową. Poza tym synuś jest kochany, cieszy się nowymi zabawkami, przytula, całuje, potrafi się sam rozebrać, pomoga się ubrać, zmienić pieluchę, uśmiecha, zaczepia, żeby go gilgotać, itd. Piszę to wszystko tu, bo nie wiemy co robić. Postanowiliśmy, że synus pójdzie na dietę bez mleka, białego chleba, cukrów i tłuszczów, itd. Za to dużo omega 3-6-9, owoców, warzyw i ryb. Dostaliśmy skierowanie do specjalisty, ale lista jest długa i może to potrwać do 6 miesięcy.

Ja osobiście, po przeczytaniu tych wszystkich wypowiedzi o autyzmie, jestem zrozpaczony, co dalej z moim kochanym syneczkiem będzie. Więc proszę o porady, sugestie i wszelką pomoc teraz, bo 6 miesięcy w niewiedzy i oczekiwaniu na najgorszy werdykt jest dla nas koszmarem. Czy istnieje łagodniesza odmiana tej choroby i czy jest wyleczalna, czy objawy naszego synka wskazują na bardziej zaawansowaną odmianę.

Proszę o szybką odpowiedź! Pozdrawiamy wszystkich rodziców dzieci dotkniętych tą chorobą.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Na podstawie Pana opisu zachowań synka bardzo prawdopodobne jest, że maluszek cierpi na zaburzenia ze spektrum autyzmu. Rozwija się z lekkim opóźnieniem, „dziwnie” się zachowuje, nie reaguje na własne imię, unika kontaktu wzrokowego, wykonuje dziwne tiki, godzinami mógłby oglądać telewizję, w przedszkolu niechętnie inicjuje kontakty z rówieśnikami, praktycznie nie mówi. Autyzm wczesnodziecięcy rozpoznaje się, zanim dziecko ukończy 36 miesiąc życia i wykazuje zaburzenia komunikacji, zaburzenia w relacjach społecznych i nie potrafi bawić się w zabawy tematyczne/symboliczne. Autyzm wynika z nieprawidłowej pracy ośrodkowego układu nerwowego dziecka. Im wcześniej postawi się diagnozę, tym wcześniej można rozpocząć indywidualną terapię Nathanka. Dobrze, że ograniczyli Państwo oglądanie bajek przez malucha w telewizji i zapisaliście go do przedszkola, w którym uczy się relacji społecznych.

Autyzm jest zagadkową chorobą, bardzo niejednorodną. To, co często jest napisane w Internecie na temat autyzmu, mija się z prawdą. Każde dziecko chorujące na autyzm jest nieco inne. Jeden autysta może nic nie mówić, bawić się tylko samotnie i nie reagować na polecenia, inny maluch z autyzmem – może mówić, ale nie rozumieć sensu niektórych wypowiedzi, być przywiązanym do rytualnych czynności i nie tolerować zmian w swoim najbliższym otoczeniu. Poza tym, spektrum autystyczne obejmuje wiele chorób o cechach autystycznych. Jest to autyzm wczesnodziecięcy, autyzm atypowy, autyzm wysokofunkcjonujący i łagodna postać autyzmu – zespół Aspergera, gdzie zazwyczaj rozwój językowy i poznawczy dziecka pozostaje adekwatny do jego wieku.

Autyzm nie jest chorobą uleczalną, ale na pewno dzięki dobrze opracowanej terapii da się zminimalizować objawy choroby i sprawić, że dziecko będzie całkiem dobrze radziło sobie w społeczeństwie. Przez Internet nie jestem w stanie określić, czy Pana synek cierpi na typowy autyzm wczesnodziecięcy, czy na łagodniejszą odmianę tej choroby – zespół Aspergera. O tym powinien orzec psychiatra dziecięcy. Dobrze, że jako rodzice troszczą się Państwo o Nathanka, np. dbając o jego zbilansowaną dietę. Co jeszcze mogą Państwo zrobić dla syna? Dzieci autystyczne lubią niezmienność, dlatego dobrym pomysłem jest zrobienie całotygodniowego grafiku, w którym rozpiszecie, co o każdej porze syn będzie robił. Więcej porad, jak pracować z dzieckiem autystycznym, znajdzie Pan tutaj:

http://portal.abczdrowie.pl/rodzice-dzieci-autystycznych
http://portal.abczdrowie.pl/autyzm-rady-dla-rodzicow
http://portal.abczdrowie.pl/jak-dobrac-zabawki-dla-dziecka-autystycznego
http://portal.abczdrowie.pl/zabawy-dla-dzieci-z-autyzmem

Fakt, że Pana synek nie przejawia całego katalog objawów charakterystycznych dla autyzmu, nie oznacza, że dziecko nie cierpi na tego typu zaburzenia. Więcej o rodzajach autyzmu i zespole Aspergera może Pan przeczytać pod poniższymi linkami:

http://portal.abczdrowie.pl/rodzaje-autyzmu
http://portal.abczdrowie.pl/autyzm-u-trzylatka
http://portal.abczdrowie.pl/autyzm-atypowy
http://portal.abczdrowie.pl/rehabilitacja-dzieci-z-autyzmem

Odsyłam Pana także na stronę Fundacji SYNAPSIS (http://www.synapsis.waw.pl/), która niesie w Polsce pomoc dzieciom autystycznym i ich rodzinom. Tutaj również znajdzie Pan cenne wskazówki na temat tego, jak radzić sobie z maluchem cierpiącym na autyzm. 

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
65 poziom zaufania

Witam
Na Pani pytania niestety bez obserwacji dziecka i pełnego wywiadu przez internet nikt nie odpowie. Autyzm koże być wysokofunkcjonujący i wtedy takie osoby mają większe możliwości. To co musicie robić to przede wszystkim wieloraka terapia: logopeda, pedagog, integracja sensoryczna.Nie wiem jak wyglada to w Irlandii czy zapewniają taką pomoc. Jeśli nie trzeba szukać może wśród polskich specjalistów. Dziecko powinno mieć wsparcie terapeutyczne w dużym wymiarze godzin aby cokolwiek można było osiągnąć. Dieta to tylko dodatek i nie może być zamiast.
Państwa zachęcam do warsztatów dla rodziców oraz znalezienia grupy wsparcia.
Pozdrawiam AM

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty