Nadciśnienie tętnicze a przedwczesne odklejenie się łożyska
Witam, straciłam moją córeczkę w 21 tyg. wyniki z badania łożyska pojedyńcze ogniska martwicy typu zawałowego. Przed ciążą leczyłam się na nadciśnienie, lekarz kazał mi odstawić leki, lecz nie zastąpił innymi bezpiecznymi dla ciąży. Tak więc byłam bez leków, miałam, tzw. burze hormonów i jak się denerwowałam na pewno ciśnienie skakało i to wysoko, mierzyłam rano i wieczorem, ale nie było wtedy wysokie. Dodam, że choruję na PCOS, zaszłam w ciążę dzięki CLO. Ale mimo że hormony nie działają u mnie dobrze nie dostałam żadnych leków pomocniczych na początku ciąży, dzidziuś był zdrowy, były robione badania. w 16 tyg. miałam niewielkie krwawienie, brunatne, pojechałam do szpitala, lecz nikt nic nie wykrył, mimo wysokiego ciśnienia 165/110. Zostałam wypisana do domu bez leków, tylko luteina dopochwowo. Córeczka umarła we mnie, ja myślę, że doszło w skutek wysokiego ciśnienia do odrywania się łożyska niedotlenienia małej i był wylew krwi tylko wewnętrzny, ponieważ jak rodziłam to wody płodowe to tylko sama krew. Doszło do zatrucia organizmu, chodziłam tak od jakiegoś czasu. Proszę o odpowiedź, czy nadciśnienie, skoki ciśnienia, nerwy mogą powodować że łożysko się odkleja i może dojść do wylewu krwi wewnątrz? I czy jakbym brała leki od początku można było temu zapobiec? Wszystkie inne wyniki były ok, robiłam w ciąży regularnie. PCOS mam ze względu na insulinooporność. Mam jeszcze pytanie, ponieważ bardzo chcę mieć jeszcze dzidzię i proszę o odpowiedź, jakie badania musiałabym wykonać, żeby przekonać się czy wszystko jest ok i czy nic nie zagrozi mojemu maluszkowi. Jak przygotować się na ciążę, jakie leki przed jak mam nadciśnienie i PCOS? Bardzo proszę o odpowiedź. Dziękuję