Nadmierne napięcie nerwowe
Witam serdecznie! Mój problem jest, być może banalny, ale od pewnego czasu nie daje mi spokoju. Jestem bardzo nerwowa ostatnimi czasy. Wpływ na to miały rzeczy, które się dzieją wokoło, problemy, nieżyczliwi ludzie, codzienność. Moi bliscy wysyłają mnie do lekarza, bo odbija się to na moim zdrowiu. Mój atak nerwowy zaczyna się od lekkiej złości, później zaczynają trząść mi się ręce, boli mnie głowa, zaczynam się trząść wewnętrznie, boli mnie i ściska żołądek, nie mogę jeść. Czasem kończy się wymiotami. Źle sypiam, pocę się w nocy. Zawsze byłam choleryczką, ale ostatnio sama siebie nie poznaję. Nie potrafię się uspokoić wewnętrznie, małe rzeczy wyprowadzają mnie z równowagi. Staram się hamować, żeby nie obrywały przez moją złość najbliższe mi osoby, ale nie jest to łatwe. 2 miesiące temu miałam robioną gastroskopię i mam stan przedwrzodowy, więc tym bardziej nerwy nie są wskazane przy moim stanie zdrowia. Do jakiego lekarza mam się udać, bo bez tego raczej sie nie obejdzie. Mam 37 lat. Aleksandra Potrzebuję konsultacji medycznej, być może tabletek na uspokojenie...