Nadmierne wypadanie włosów a łysienie androgenowe

Witam! Zacznę od tego, że nie mam porobionych żadnych badań, bo Pani dermatolog u której byłam na początku 2012r. uspokoiła moją czujność. Wydawało mi się że mam "łysienie androgenne/androgeniczne i właśnie z tym pytaniem się u niej pojawiłam - wygląda to identycznie jak większość zdjęć, które wyskakują po wpisaniu hasła. Mam bardzo cienkie i rzadkie włosy, w tej chwili układają się w przedziałki, na czubku jest prześwit i to jakieś 2 - 3 cm a jak przygładzę to dochodzi do 6cm. Paznokciami mogę sobie rozdzielić włosy, niemalże je rozczesać. Zawsze miałam bardzo cieniutkie włosy, ale teraz są wyjątkowo rzadkie do tego mogłabym je myć 2-3 x dziennie, bo tak się przetłuszczają. Pani dermatolog jednak rozwiała moje obawy i poleciła odżywkę Kerium, La Roche-Posay, która rzeczywiście podziałała. Nie należę do osób, które się zachwycają byle czym, kupują wszystkie nowości eksperymentują i oceniają, nie używam suszarki, prostownic, zresztą na moje nieszczęście mam proste włosy co bardziej uwidacznia problem, nie farbuję od 10 lat, używam tylko czasem lakier, żeby je trochę usztywnić. Po tej odżywce włosy zrobiły się sypkie, śliskie, bardziej błyszczące. Piszę jednak, bo minęło kilka miesięcy i problem wrócił, nie wiem czy ograniczyć się do tej odżywki czy powinnam coś jeszcze zrobić. A dodam jeszcze, że ponoć odzywki na łysienie androgenne nie działają i ja u siebie nie zauważam jakiegoś nadmiernego wypadania włosów, 20-30 z rozczesaniem po umyciu głowy, a wyglądam jak wyglądam. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam, Ola

KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Witam! W opisanej sytuacji istnieją dwie możliwe metody postępowania. Jeśli oprócz osłabienia jakości włosów i ich wypadania występują jakiekolwiek inne objawy ogólnoustrojowe lub miejscowe (np. osłabienie, męczliwość, drażliwość, zaburzenia miesiączkowania, obrzęki) to wskazana jest dokładna diagnostyka problemu, czyli oznaczenie poziomu żelaza, ocena czynności tarczycy (TSH - jako badanie przesiewowe) oraz ocena innych przyczyn hormonalnych (dotyczących prolaktyny, testosteronu, dehydroepiandrosteronu (DHEAS), globuliny wiążącej hormony płciowe (SHBG)). Oprócz tego w postępowaniu diagnostycznym powinna się znaleźć ilościowa i jakościowa ocena włosa. Inną drogą postępowania w sytuacji gdy nie zauważa Pani żadnych innych objawów klinicznych jest stosowanie preparatów wzmacniających strukturę włosa (odżywki, dermokosmetyki). Podsumowując, proponuję skonsultować problem z dermatologiem zajmującym się tematem łysienia. Po uwzględnieniu całości obrazu klinicznego specjalista zdecyduje czy konieczna jest szczegółowa diagnostyka. Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty