Namawianie ojca na odwyk alkoholowy
Witam.Mam problem z tata ktory jest alkoholikiem.pol roku temu pil przez tydzien a dzis znowu zaczal juz 3 razy byl na odwyku ale jak widac nie pomoglo.W jaki sposob moge pomoc mu z tego wyjsc?Co zrobic by nie siegal tak po alkohol?Takie eskapady zdazaja sie mniej wiecej 3 razy do roku i trwaja po miesiacu lub dluzej.Szukalam pomocy wszedzie ale bez jego zgody nikt nie pomoze.Czy warto znowu namawiac go na odwyk?Czy zostawic go w takim stanie i czekac az umrze?Bardzo prosze o odpowiedz.