Nie wiem czy to depresja, ale może warto zapytać?

Mam 22 lata, jestem studentką. Od paru lat zastanawiałam się okresowo (to znaczy kiedy bywało gorzej) czy nie mam depresji. Powody to problemy z samooceną (te już częściowo zanikły), poczucie beznadziei, zwłaszcza co do przyszłości - przekonanie, że nic mi nie wyjdzie (mam spory problem z wieloma rzeczami, z którymi inni nie mają), niechęć do obowiązków, świata realnego, lęk przed dorosłym życiem, poczucie, że moje istnienie nie ma sensu itp.

Nie czuję się też, od bardzo dawna, człowiekiem szczęśliwym - narasta we mnie pesymizm, fatalizm, sarkazm. Od jakiegoś czasu dochodzą do tego rzadkie, ale jednak zdarzające się problemy z jedzeniem, np. nie mogę jeść, kiedy ktoś obcy na mnie patrzy, a także problemy z pamięcią, głównie z przypominaniem sobie słów oraz koncentracją. Trudniej mi też słuchać innych i skupiać się na tych rozmowach, wyrażać entuzjazm co do cudzych spraw, prawie nie potrafię wczuwać się w położenie innych. Mam też tendencję do huśtawek nastrojów, mało energii do życia, nic mi się nie chce.

Byłam raz u pani psycholog - znajomej, która ze względu na tzw. myślenie rezygnacyjne stwierdziła, że być może powinnam udać się do psychiatry i leczyć depresję. Dodam, że kiedy przez pewien okres czasu brałam codziennie ziołowe leki czułam się lepiej.

KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie.

Postawienie rozpoznania określonego zaburzenia jest możliwe po poznaniu dokładnych informacji na temat charakteru zgłaszanych objawów oraz osobistym badaniu lekarskim. Badanie stanu psychicznego polega m.in. na badaniu afektu, czyli ekspresji nastroju.

Na podstawie Pani opisu trudno jednoznacznie potwierdzić lub wykluczyć depresję. Część z wymnienianych przez Pania trudności może wskazywać na łagodny lub umiarkowany epizod depresyjny: apatia, zmniejszona aktywność i apetyt, poczucie braku energii i perspektyw.

Z kolei dyskomfort związany z jedzeniem w obecności innych osób, problemy z koncentracją mogą mieć zwiazek z zaburzeniami lękowymi.

W tej sytuacji prawdopodobne wydaje się rozpoznanie zaburzeń depresyjno-lękowych, które są zaliczane do zaburzeń nerwicowych. Proszę skorzystać z konsultacji lekarza psychiatry, dzięki której uzyska Pani pewną diagnozę i wskazówki odnośnie dalszego postępowania.

Serdecznie pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty