Nieprzyjemny zapach z odbytu
Szanowny Panie Doktorze, Zwracam się do Pana z wielką prośbą o odczytanie mojego listu i udzielenie mi odpowiedzi. Przez przypadek trafiłam na Pana stronę internetową i zdecydowałam się napisać do Pana albowiem mam problemy zdrowotne z którymi bezskutecznie zmagam się od kilku lat... Są one dla mnie bardzo krępujące, wręcz upokarzające... Mianowicie chodzi o pojawiający się u mnie co jakiś czas nieprzyjemny zapach z odbytu... Nie jest to wydzielanie nadmiernej ilości gazów lecz zapach „ulatniający się” z odbytu... Zapach ten jest nieprzyjemny, wręcz (przepraszam za wyrażenie) „cuchnący”. Jestem tym faktem załamana albowiem jestem osobą, która dba o higienę osobistą i swój wygląd. Ponadto prowadzę zdrowy tryb życia i dbam o dietę. Wobec moich dolegliwości jestem kompletnie bezradna i już nie wiem co mam robić, dlatego błagam o odpowiedź.
Moje dolegliwości trwają już kilka lat. Problem pojawił się niedługo po tym jak pewnego dnia zjadłam 2 hamburgery w Mc'donalds, po których dostałam ostre bóle brzucha i gorączkę. Nie jestem w stanie opisać słowami jak potworne to były bóle, ale dosłownie się „zwijałam”... Od tamtego momentu zaczęłam się zmagać z częstymi bólami brzucha, nieprzyjemnym zapachem z odbytu, biegunkami, a z czasem zaparciami. Wtedy też rozpoczęła się diagnostyka. Wykonałam wiele badań, o których opowiem w dalszej części mojego listu oraz zaczęłam eliminować kolejne i kolejne produkty, które miały wpływ na występowanie nieprzyjemnego zapachu z odbytu... Niestety mimo wielu badań, stosowanych leków, diety te przykre dolegliwości wciąż uprzykrzają mi życie...
W pewnym sensie przełomem w leczeniu okazało się zastosowanie w ubiegłym roku leku „Metronidazol” albowiem w trakcie przyjmowania tego leku nie miałam przykrego zapachu z odbytu i czułam się dobrze. Niestety stan nie utrzymał się po zakończeniu stosowania „Metronidazolu”. Ale jest to pierwszy z zastosowanych leków, który przynajmniej w trakcie stosowania wyeliminował przykre dolegliwości. Od kilku lat wspomagam się codziennym stosowaniem leku „Lacidofil” lub „Trilac” i oba te leki w znacznym stopniu łagodzą moje dolegliwości, ale ich nie eliminują... Stosuję również tran, aby zwiększyć odporność organizmu. Dodam, iż leczona byłam również takimi lekami jak: Combizym, Debridat, Tribux, Duspatalin Retard, ale w moim przypadku okazały się nieskuteczne.
Obecnie stosuję dietę opartą na zdrowej żywności, a także na żywności bezglutenowej. Sama przyrządzam posiłki. Nie korzystam z gotowych dań, ani nie jadam w restauracjach czy miejscach publicznych. Nie używam przypraw typu Vegeta czy Kucharek lecz korzystam z przypraw takich jak np. zioła prowansalskie, pieprz ziołowy, liść laurowy, ziele angielskie, bazylia i inne.
Wykonałam następujące badania: 1. Kolonoskopia: rozpoznanie to czynnościowe zaburzenia jelit, nie określone, opis: Endoskop wprowadzono do kątnicy, błona śluzowa jelita grubego jest gładka, lśniąca, z widoczną siatką naczyń. 2. Gastroskopia: wykazała Reflux, a test ureazowy na HP wyszedł dodatni (++). 3. Badanie ultradźwiękowe jamy brzusznej podsumowanie: obraz w normie w badanym zakresie. 4. Wynik badania IgA wyszedł ujemny – Nie stwierdzono obecności przeciwciał przeciw endomysium w klasie IgA. 5. Wynik badania IgG Em A również wyszedł ujemny – Nie stwierdzono obecności przeciwciał przeciw endomysium w klasie IgG. 6. Poradnia proktologiczna, opis badani: per rectum zewnętrzna okolica odbytu kanał i bańka odbytnicy w zasięgu palca bz. rozpoznanie wg ICD – 10: krwawienie z odbytu i odbytnicy. 7. Sigmoidoskopia, rozpoznanie: IBS ad obs. Okolica zewnętrzna odbytu – bez zmian. W anoskopii – obraz prawidłowy. Per rectum – w zakresie palca bez zmian. Kolonoskop wprowadzono do esicy – ostre zagięcie jelita, przy słabej tolerancji badania, uniemożliwiają jego bezpieczne kontynuowanie. Przygotowanie do badania dobre, miejscami zalega nieco kałowej treści. Nie stwierdzono zmian w zakresie zbadanej części jelita grubego. 8. Manometria Anorectalna, wykazała: Typ II dyssynergii defakacji. Zaburzenia czucia trzewnego miernego stopnia. Opis: Ciśnienie spoczynkowe zwieraczy odbytu wzmożone (średnia wartość ciśnienia 145,7 mmHg). Strefa wzmożonego ciśnienia prawidłowa (2,4 cm). Próba ściskania nieprawidłowa – podczas próby znacznie wzmożone ciśnienie w zakresie zwieraczy. Nieprawidłowa próba parcia – brak wzrostu ciśnienia śródrektalnego w kanale odbytu podczas symulacji defakacji z równoczesnym skurczem zwieraczy (relaksacja zwieraczy odbytu na poziomie 29%). Podczas insuflacji balonu powietrzem odnotowano pierwsze odczucie przy objętości balonu 40 ml, parcie przy 110 ml, dyskomfortu nie uzyskano do objętości balonu 170 ml. Odruch odbytniczo – odbytowy (RAIR) obecny, prawidłowy.
W związku z moimi wynikami badań chciałabym się również zapytać w jaki sposób można leczyć u mnie zaburzenia czucia trzewnego? Czy „poskręcane” nieprawidłowo jelito (w moim przypadku w części esicy) można zoperować? Jeśli nie na NFZ to czy istnieje możliwość przeprowadzenia zabiegu/ operacji prywatnie i jaki jest koszt? Czy jest szansa na mój powrót do zdrowia? Co powoduje moje przykre dolegliwości i jakie leki można zastosować? Jakie jeszcze badania mogłabym wykonać?
Bardzo, bardzo proszę o odpowiedź. Z pozdrowieniami.