Niski przyrost beta HCG a ryzyko poronienia

Ostatnią miesiączkę miałam 12.09. W 32 dniu ciąży beta wynosiła 244, na usg było widać jedynie pęcherzyk. Ginekolog powiedziała, że jeśli jest to 6 tydzień ciąży, to troszkę za mały, zakłada, że ciąża przestała się rozwijać, zaleciła zrobić podwójnie betaHCG, aby sprawdzić czy wzrasta prawidłowo, i tak: w 38 dniu ciąży wyniosła 1207, a w 40 dniu ciąży tylko 1553. Muszę dodać, że w 26 dniu ciąży miałam pojedyncze niewielkie jasnoczerwone plamienie, później brunatne i w 36 dniu ciąży po raz kolejny wieczorem jasnoczerwona strużka krwi, później brunatna. Od kilku dni czułam jedynie napięcie w podbrzuszu, piersi nabrzmiałe i boląco-swędzące - to jedyne objawy. Czy faktycznie mogłam już poronić, a beta nadal rośnie? Lekarz powiedział, że nie wskazuje to na ciążę pozamaciczną. Dodam jeszcze, że choruję na niedoczynność tarczycy. Wynik, który zrobiłam około 32 dnia ciąży wskazał, że weszłam w nadczynność i wynosi 0,07. Proszę o poradę, co może być przyczyną słabego wzrostu betaHCG? Czy mam szanse na donoszenie ciąży?

KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam!

Uważa się, że jeśli stężenie betaHCG we krwi we wczesnej ciąży wzrasta mniej niż ok. dwukrotnie co 2 dni, to istnieje duże ryzyko poronienia lub ciąży ektopowej (pozamacicznej). Ta ostatnia została z dużym prawdopodobieństwem wykluczona, skoro w badaniu USG pęcherzyk ciążowy był widoczny w jamie macicy. Nie można powiedzieć na 100%, że ciąża utrzyma się bądź poroni. Trzeba spokojnie czekać do kontrolnego badania USG, które w takich przypadkach wykonujemy po 1-2 tygodniach. Oczekujemy, że ok. 6.-7. tygodnia (zależnie od regularności i długości cykli miesięcznych, jak również jakości aparatu USG) widoczny już będzie zarodek i bicie jego serca. Stwierdzenie zarodka z prawidłową czynnością serca pozwoli nam przewidywać, że ciąża się utrzyma. Jeśli nadal obecny będzie jedynie pęcherzyk ciążowy, to prawdopodobne będzie rozpoznanie tzw. pustego jaja płodowego i niechybnego poronienia.

Musi Pani więc póki co uzbroić się w cierpliwość. Niezbyt nasilone krwawienia i plamienia we wczesnej ciąży również nie muszą oznaczać zagrażającego poronienia. Powinna Pani natomiast udać się do endokrynologa by wyrównać czynność tarczycy, wahania hormonalne mogą bowiem również zaburzać rozwój ciąży.

Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty