O czym mogą świadczyć objawy mojego 6 miesięcznego dziecka?

Zauważyłam u niego, że jak go sadzam, bo nie siedzi jeszcze, że ma kręgosłup lekko do przodu wysunięty, tak jakby zgarbienie. Wydaje mi się, że jak go chce posadzić to szybko płacze, to tak jakby się męczył, a jak go biorę za rączki do siadania, to zaraz wygina się do tylu aby wrócić do pozycji lezącej, a jak go posadzę oparty na łóżku, to płacze. Czy jego problem może być długie leżenie we wózku głębokim i na materacyku nie wygodnym, bo niestety nie mamy takich tutaj dobrych, a mój synek ponieważ, że ma zatkaną jedną dziurkę noska i czasem zwraca jedzenie to mu wskazano leżeć Trochę wyżej i boję się, że jego kręgosłup nie pozwala siedzieć, bo główka i tułów lekko wyginają się do przodu. Jest trochę grubiutki bo wazy 8400 i długi 73cm martwię się o niego i proszę o radę jakie ćwiczenia trzeba przeprowadzić, bo on na brzuszku nie chce być, bo po 5 min płacze. Jestem załamana, bo lekarz mi zaproponował, że jak na 8 msc. Nie będzie siedział to żebym udała się do psychiatry choć nie wiem co ma do rzeczy kręgosłup do psychiatry. Proszę o pomoc to pilne, bo on ma już 6,5 msc do kogo mam się udać czy rzeczywiście psychiatry?  

KOBIETA ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam!

Jeżeli chodzi o masę synka mieści się między 90 a 97 centylem, co jest normą (choć górna granica). Bez zbadania dziecka i oceny - trudno stwierdzić, czy rzeczywiście są jakieś zaburzenia, czy też po prostu jeszcze nie dojrzał do siedzenia (ta opcja mimo wszystko wydaje się bardziej prawdopodobna). 

Dzieci rodzą się z kręgosłupem w kształcie litery "C" i dopiero podczas leżenia na brzuszku (jak podnosi główkę) wykształca się pierwsza krzywizna, a podczas chodzenia - druga krzywizna kręgosłupa (powstaje litera "S").  Przeciętne dziecko siada w wieku 6 miesięcy. Ale dzieci nie są przeciętne i te normy mają duże granice, co więcej chłopcy z reguły rozwijają się wolniej niż dziewczynki. Dlatego też póki co, to jest zupełna norma (oczywiście w celu dokładnej oceny zawsze potrzebne jest badanie lekarza).

Jeżeli rzeczywiście za 2 - 3 miesiące nie będzie postępów, proponuję konsultację neurologa dziecięcego oraz rehabilitanta, który pokaże, jak ćwiczyć z dzieckiem by je przygotować do kolejnych etapów rozwoju.

Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia!
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty