O czym świadczą takie problemy?
Od Ponad Roku zmagam się ze swoistymi objawami.
Zaczęło się bólów gardła(było to chyba wirusowa zapalenie gardła) i jak by uwierania od żuchwy do krtani po lewej stronie, węzła chłonnego 0.5x0.633mm bezbolesny oraz białej flegmy na tylniej ścianie gardła(odchrzanianie). W listopadzie doszło uczucie zmęczenie, węzeł chłonny po środku szyi po lewej stronie na środku - nie bolesny, ruchomy, nie widoczny, uwierania przy obojczyku(raz mniej raz bardziej), sucha skóra na dłoniach i nad kostkami nóg oraz uczucie zatkanego ucha(jak by problem z ciśnieniem).
w marcu doszło minimalne uwieranie pod lewa pacha oraz sporadyczne strzelanie żuchwy po lewej stronie.
Mam alergie na kurz domowy(nos nie najlepszy jak określa to alergolog) oraz przepuklinę przełyku i refluks.Z badan krwi miałem robione OB, krwinki czerwone i białe, próby wątrobowe, glukozę, insulinę, tarczycę i wyniki są dobre.Wymaz z nosa i gardła tez w normie.Gastroskopia wykryła przpuchlinę oraz ślad po refluksie.Przy jedzeniu i piciu nie mam problemów, przy mowie minimalny może dyskomfort ale mama mówi że głos brzmi mi normalnie.Ciśnienie krwi 132.Choroba ta uprzykrz mi życie.Mam 24 lata, nie pije, nie palę.
Laryngolog w maju specjalnie po przez lusterko nic nie zauważyła dostałem tez płukani ale nic nie pomogły.Po lewej stronie miedzy żuchwa a krtanią czuję też coś twardego co pulsuje.