Plamienie po pierwszym stosunku płciowym
Witam, mam 18 lat (mój chłopak ma 24). Z 8 na 9 października próbowałam z moim chłopakiem po raz pierwszy (nigdy wcześniej nie uprawiałam seksu i on też nie) przeżyć stosunek seksualny. Gdy próbował we mnie wejść, to bardzo mnie bolało, więc przerywaliśmy i tak próbowaliśmy kilka razy, za każdym razem bolało bardziej. Trwało to ok. 4 godz. Czułam, że coś mnie fizycznie blokuje, a jak zabolało, to mięśnie mi się zaciskały i już nic z tego nie było. Przy ostatniej próbie wszedł we mnie tylko trochę (ja nie czułam, tylko on mi to powiedział), ale mnie już nie bolało, tylko on powiedział, że nie da już rady (miał chyba wytrysk, ale nie wiem, czy we mnie) i na tym skończyliśmy. Myślałam, że mam nadal błonę dziewiczą, ale będąc w toalecie zauważyłam, że krwawię. W niedzielę (na następny dzień) zauważyłam wydzielający się ze mnie (w niewielkich ilościach) śluz, taki dziwny (na początku szary, później brązowy z fragmentami krwi) i czułam podrażnienie pochwy i ból, szczególnie przy siedzeniu. Jest już poniedziałek po południu, a ja dalej to czuję i śluz dalej się wydziela. Proszę o poradę. Dodam tylko, że jestem w połowie dni niepłodnych, a z moim chłopakiem nie zabezpieczaliśmy się w żaden sposób.