Podwyższony ALAT
Mam podwyższony ALAT. Norma jest do 41, u mnie 54 i GGTP 53 przy normie do 49. Od roku non stop biorę leki na depresję, mam lekką nadwagę, piję alkohol okazyjnie, ale niewiele. Czy mam się czym martwić i bać o swoją przyszłość? To wskazuje na uszkodzenia wątroby czy jej wzmożoną pracę i wystarczy tylko definitywnie zerwać z alkoholem i dalej się leczyć w spokoju?