Powikłania po zażyciu 13 tabletek nasennych
Witam mam 19 lat i leczę się na depresję. Mam problem ponieważ zrobiłem coś glupiego. Zarzyłem 13 tabletek nasennych z szampanem popitym wodą. 01.01 o godzinie pierwszej postanowiłem zażyć tabletki chlorprothixen zentiva 15mg wydawane na receptę. Odrazu powiem źe nie miałem pustego żołądka, jakieś 6 mufinek ze szpinakiem zjadłem wczesniej. Tabletki miałem które pąłknąłem wyciągnełem z listka jakieś rok temu do małej szczelnej torebki strunowej, schowanej w pudełku po lekach. Znalazłem listek i termin waźności uplywa 05/2019. Opiszę teraz co się stało po zaźyciu. O tuz o drugiej godzinie 01.01 napiłem się z 500ml wody, a 3 poszedłem spać jednak co półgodziny się budziłem aź do 8smej nad ranem, potem spałem do 16 godziny i nie funkcjonowałem normalnię. Mało wydaliłem, cały czas było mi sucho w ustach, miałem jakieś zakłucenie bodźcow, po prostu nie odczowałem dotknięcia albo bolu tak jak zawsze, normalnie. Dzisiaj (02.01) jestem mniej senny ale wciąż mam problemy z bodźcami, z odczuwamiem dotyku oraz bólu, nadomiar tego dopiero dzisiaj o 12 godzinie zrobilem sobię płukanie źołądka, wypiłem 1 litr ponad litr wody i po 2h godzinach miałem biegunkę i ból brzucha w okolicach jelit aź do teraz.. I mam pytania. Czy od tego co zrobiłem moje organy, żołądek, wątroba, nerki itd. Bardzo zostaną nieodwracalnie zniszczonę oraz co z tymi bodzcami odczuwaniem, czy to po jakimś czasie minie? Proszę o szybką odpowiedź, bo nwm co mam robić