Problem z bezsennością. Co zrobić, żeby spokojnie zasypiać i nie budzić się w nocy?

Witam, 4 lata temu zdiagnozowano u mnie zaburzenia lękowe z napadami lęku. Brałam leki, ale krótko (skończyło się na kilku tabletkach, gdyż nie chciałam brać leków psychotropowych, jestem pedagogiem i socjoterapeutą). Chodziłam do psychologa na terapię, trwało to wszystko dosyć krótko, objawy ustąpiły całkowicie. Od 2 tygodni pojawiły się z powrotem, jednak nie tak nasilone jak 4 lata temu - nie mam żadnych myśli lękowych (typu, że mogłabym zwariować), pojawia się tylko napięcie w okolicach żołądka. Pojawiła się natomiast bezsenność, początkowo trwająca 4 dni (nie zasnęłam w ciągu dnia ani nocy, nie czułam w ogóle, że chce mi się spać, odczuwałam ogromne zmęczenie).

Rozmawiałam z lekarzem pierwszego kontaktu, który przepisał mi leki nasenne. Mam je brać tylko kilka dni. Po tabletkach zasypiam, ale budzę się w nocy i znów nie mogę zasnąć. Zachowuję odpowiednią higienę snu, najbardziej stresujące jest dla mnie branie jakichkolwiek leków. Przeszkadza mi napięcie, które towarzyszy mi w ciągu dnia. Co mogę jeszcze dla siebie zrobić, żeby móc znów spokojnie zasypiać, nie budzić się w nocy? Pozdrawiam serdecznie!

KOBIETA ponad rok temu

Witam serdecznie,

jeśli stosuje Pani zasady higieny snu, a mimo to występują problemy z zaśnięciem i utrzymaniem snu, to jest prawdopodobne, że bezsenność ma ścisły związek z zaburzeniami lękowymi. Przeżywane napięcie może powodować nadmierną czujność, pobudzenie i niemożność zaśnięcia. Sen ma bardzo duże znaczenie dla samopoczucia w ciągu dnia, tak więc Pani problemy mogą ulegać nasileniu na zasadzie ,,błędnego koła". Po nieprzespanej nocy, pozbawiona regenerującego snu może Pani odczuwać jeszcze wiekszą drażliwość, przygnębienie i napięcie.

W tej sytuacji jest kilka opcji terapeutycznych. Jedną z nich są odpowiednie leki. Psychiatra może przepisać np. leki nowej generacji, które mają krótki okres półtrwania i nie będą wpływać na Pani samopoczucie w ciągu dnia. Ich stosowanie powinno być nie dłuższe niż ok. 4 tygodnie. Pomocne mogą być również leki przeciwdepresyjne - część z nich ułatwia nie tylko zasypianie, ale i pogłębia sen. Jest również możliwe, że Pani problemy ze snem są np. objawem depresji (tzw. depresji maskowanej, w której dominują inne objawy niż obniżony nastrój - np. bezsenność).

Podstawową metodą leczenia zaburzeń lękowych jest psychoterapia - jednak ta metoda leczenia zazwyczaj trwa kilka-kilkanaście miesięcy. Może Pani również skorzystać z technik relaksacyjnych, aby obniżyć napięcie towarzyszące zasypianiu https://relaksacja.pl/

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty