Leczenie może zostać podjęte w którymkolwiek Szpitalu specjalistycznym z oddziałem psychiatrycznym w Polsce po uprzednim badaniu wstępnym pacjenta. Proszę zdecydować, gdzie tak na prawdę jest dla Państwa najwygodniej - np. w najbliższej Państwu okolicy, czy też wolicie Państwo zmienić bratu otoczenie i podjąć leczenie w bardziej odległej placówce w Polsce.
Dzień dobry. Schizofrenia bywa taką chorobą -niestety- która często nie daje się wyleczyć. Są okresy remisji, kiedy osoba chora funkcjonuje lepiej, ale w momencie kryzysu objawy mogą powracać. Pani brat zareagował nie tylko agresją na chorobę mamy. On się boi, bo sytuacja, w której się znalazł uległa destabilizacji.
Leczeniem osób chorujących na schizofrenię zajmuje się większość oddziałów psychiatrycznych w Polsce. Polecam Kraków. Tu znajdzie Pani nieco namiarów: http://www.terapia-schizofrenii.krakow.pl/
Pozdrawiam,
M.S-W.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak jeszcze mogę wesprzeć brata w leczeniu depresji? – odpowiada
- Diagnoza schizofrenii paranoidalnej – odpowiada Mgr Barbara Owczarska
- Schizofrenia brata zniszczyła moje życie – odpowiada Lek. Marta Hat
- Leczenie paranoi i matki – odpowiada Mgr Jakub Bętkowski
- Jak pomóc bratu choremu na schizofrenię paranoidalną? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Czy chory na schizofrenię może brać udział w weselu? – odpowiada Mgr Daniel Lipka
- Leczenie osoby uzależnionej od alkoholu z depresją – odpowiada Mgr Justyna Owczarek-Skoneczna
- Czyraki a schizofrenia i leczenie szpitalne – odpowiada Lek. Paweł Brudkiewicz
- Jak mogę pomóc bratu chorującemu na schizofrenie paranoidalną? – odpowiada Lek. Jan Karol Cichecki
- Zdiagnozowanie schizofrenii u przyszłego lekarza – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
artykuły
18-letni Szymon odszedł we śnie. "Zmarł, ale jego cząstki nadal żyją"
Szymon pewnego dnia nie obudził się ze snu. Choć w
"Usłyszałam ciche: zadzwonię później, pa. Ciągle czekam na ten telefon..."
- 19 marca mama napisała do mnie, że tatę będą
"Człowiek jest jak bateria. Można go naładować". Fragment książki Katarzyny Janiszewskiej "Ja nie leczę, ja uzdrawiam"
Ludzie im ufają, powierzają swoje zdrowie. Są w st