Silna więź emocjonalna z kotem

Mam koleżankę bardzo się martwię,ponieważ bardziej lubi kota jak ludzi,nazywa go synusiem,tuli jak dziecko,czy to jest normalne czy nie .Jest o niego zazdrosna,gdy była chora wyszedłem z nim na spacer to powiedziała jak ucieknie to mam nie wracać ,czy to jest choroba?
MĘŻCZYZNA, 41 LAT ponad rok temu

Witaj. Niestety po takim opisie nie stwierdzimy czy wszystko jest OK. Możemy też mówić o różnej poglądowości - jest to proces ogromnie złożony. Mogę stwierdzić jedno. Jeśli woli kontakt ze zwierzęciem bardziej niż z człowiekiem to jej kontakt Interpersonalny jest zaburzony (od strony socjologicznej).

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
-------------------------
USŁUGI I INFORMACJE
http://psychopedagog.eu

CIEKAWY BLOG Z PORADAMI I PRZEMYŚLENIAMI
http://blog.psychopedagog.eu

FANPAGE - FACEBOOK
http://facebook.com/gabinetdawidkk/

KONSULTACJE I TERAPIE PRZEZ INTERNET
http://psychopedagog.eu/terapia-online/

0

Dzień dobry.

Wydaje się, że Pańska koleżanka lokuje potrzebę miłości i bliskości we wspomnianym kocie. Tego rodzaju sytuacja nierzadko pojawia się w przypadku osób nie posiadających dzieci albo osób, których dzieci opuściły już "rodzinne gniazdo". Trudno nazwać powyższe uczucia "chorobą", jednak niewątpliwie uznać je można za nieadekwatne - zarówno w odniesieniu do "obiektu" uczuć, jak i ich nasilenia.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty