Skąd się bierze ból na środku klatki piersiowej?
Witam.
Od dwóch tygodni męczy mnie dziwny, lekki ból. Jest on usytuowany na środku klatki piersiowej oraz po jej prawej górnej stronie. Nie jest to jakiś mocny ból. Jest raczej tępy, czasem poszczypie lekko oraz czuję w tym miejscu dziwne ciepło szczególnie na mostku. Czuje jakbym w tym miejscu miała narzuconą płachtę i ktoś mnie delikatnie za nią ściska. Jest on przejsciowy. Mija i pojawia się w ciągu dnia. Nie nasila się ani przy oddychaniu czy innych czynnościach codziennych. Ale jest on niekomfortowy. Nie przeszkadza mi w codziennych zajęciach ale przyprawia mnie o strach, że nie mogę znaleźć jego przyczyny. Miałam przez to ataki paniki, że mam stan zawałowy. Byłam u lekarza pierwszego kontaktu. Osłuchał mnie, miałam robione EKG oraz morfologię i wszystko jest w porządku. Ale jednak to uczucie cały czas występuje i nie wiem co powinnam dalej robić. Czy zrobić jeszcze RTG klatki piersiowej albo jakieś inne badania? Czy może to być nerwoból wywołany jakimś stresem który teraz mi się objawia? Czy może to ból mięśni i minie po dłuższym okresie czasu? Gdzie powinnam się z tym udać i jakie jeszcze badania zrobić?