Skąd w pęcherzyku mogła się zgromadzić krew?
Witam serdecznie
Staramy się z mężem od 2 lat o dziecko, ostatnio jak byłam na wizycie u ginekologa, zrobił USG.
Powiedział, że owulacja była, ale w pecherzyku zgromadziła się krew i dał mi duphaston.
I moje pytanie jest następujące, skąd mogła się tam zgromadzić krew? Czy jest to sytuacja której powinnam się obawiać? Po co dostałam duphaston? I ostatnie najważniejsze dla mnie pytanie czy nadal jest szansa, że tym razem mogło się w końcu udać?
Wiem, że powinnam zapytać o to wszystko na wizycie, ale cała ta sytuacja mnie zestresowała i jakoś nie zapytałam.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam