Skurcze serca, zaburzenia oddychania, podwyższone ciśnienie

Od dłuższego czasu mam problem z sercem. Często mnie kłuje i zapiera dech w piersi. Niedawno miałam atak w nocy ( złapał mnie skurcz serca nie mogłam sie ruszyc trwało to ok.1 godzinę zdretwiała mi lewa ręka i szyja. Od tamtej pory nic się juz nie dzialo ale czesto mnie kłuje. Byłam u lekarza robiłam ekg i nic nie wykazało. dodam ze ostatnio mam podwyzszone cisnienie - wczesniej nie miałam. Co to może być ?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani, objawy, o których Pani pisze, jak mogą mieć charakter psychosomatyczny i powstawać na tle zaburzeń lękowych. Najskuteczniejszą metodą leczenia jest tutaj psychoterapia, a nie leki. Najlepiej udać się do terapeuty, który ma doświadczenie w psychosomatoterapii (metody pracy z ciałem, pracy z oddechem).
Co do ucisku w klatce piersiowej, kłuciem serca i uczuciem podenerwowania, to wiąże się ono prawdopodobnie z pani wzorcem oddechowym. Żeby to sprawdzić wystarczy proste ćwiczenie: proszę usiąść wygodnie na krześle oraz położyć sobie jedną dłoń na klatce piersiowej a drugą na brzuchu. Następnie, proszę wziąć kilka naprawdę głębokich, ale spokojnych wdechów i wydechów. Proszę zauważyć, która dłoń bardziej się unosi. Często osoby cierpiące na zaburzenia lękowe, zwane nerwicami, prezentują wzorzec oddechowy piersiowy, to znaczy, że oddychają głównie górną częścią ciała/klatką piersiową a słabiej lub prawie wcale nie oddychają przeponą. Taki utrwalony wzorzec oddychania ma charakter obronny, nawykowy. Kiedy jest Pani podenerwowana, to Pani ciało się spina (a Pani odczuwa napięcie w ciele) i przestaje Pani oddychać, co powoduje niedotlenienie, które tylko zwiększa odczucie niepokoju. Wtedy zaczyna Pani oddychać szybciej, ale ten oddech jest płytki i niewydajny. No i spirala lęku się nakręca. Rozwiązaniem w takich sytuacjach jest uruchomienie przepony. Może się Pani położyć na łóżku, a na brzuchu ułożyć np. ciężką książkę lub torbę. Następnie proszę wyobrazić sobie, że Pani brzuch to balon, który Pani wypełnia powietrzem. Proszę oddychać tak, aby ta książka unosiła się do góry przy każdym wdechu. Jeśli nauczy się Pani oddychać przeponą, objawy powinny ustąpić.
Zachęcam Pana do zapoznania się z podejściem Metasystemowym. Więcej informacji i adresy gabinetów znajdzie Pani na stronie: www.pocieszka.pl

Pozdrawiam,

Kamil Tarnawski
psychoterapeuta rekomendowany przez
Polskie Towarzystwo Psychoterapii Integratywnej

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty