Strach przed chorobą weneryczną po kontakcie z prostytutką
Dzień dobry, w sobotę na kawalerskim dostałem "prezent" w postaci prostytutki. Byłem tak pijany, że nie miałem wzwodu, ochoty ale też mózgu żeby zaprotestować.
Dziewczyna się starała ustami, ze dwa razy wsadziła go (miękkiego) do pochwy i dalej do końca ustami. Teraz się boję czy czegoś mi nie pozostawiła, bo to wszystko było bez zabezpieczenia. Żadnych ran,ranek nie zauważyłem. Mam stałą partnerkę i najbardziej to się teraz o nią martwię. Jest za wcześnie żebym coś wiedział a nie wiem co robić.