Tabletki antykoncepcyjne a ciąża - co robić?
Witam, od ponad 4 lat przyjmuje tabletki antykoncepcyjne. Nigdy nie miałam żadnych problemów z tego powodu, zawsze regularnie się tez badam ginekologicznie oraz robie badania morfologiczne raz w roku (w tym próby wątrobowe). Ostatni raz badałam się ok.4 miesięcy temu i wszystko było świetnie. Ostatnio czuje się dziwnie-jestem senna, mam powiększone piersi, wzdęcia, dziwne zachcianki żywieniowe, 'odrzuca' mnie od jedzenia które lubię, albo jestem okropnie głodna...od jakiś 2 tygodni żywię się tylko kierując się zapachem jedzenia i konkretna zachcianka w danym dniu, nie mam ochoty na kawę ani moja ulubiona herbatę Pu-Erh...za to pije kawę Inke! Poza tym zazwyczaj jak juz zacznę jeść, mdli mnie...raz ledwo powstrzymałam się od wymiotów po zjedzeniu jedynie parowki i mandarynki:/ Zrobiłam sobie test ciążowy, ale nic nie wykazał (może dlatego, ze zrobiłam go za wcześnie- bo przed data krwawienia w przerwie 7 dniowej). Czy możliwe jest, ze jestem w ciąży, chociaż nie zapomniałam żadnej tabletki? Czy jeśli jestem w ciąży, krwawienie może się pojawić, czy go nie będzie -jak przy normalnej miesiączce? Czy cos może stać się dziecku, jeśli jednak jestem w ciąży i wciąż biorę tabletki? Jak poznać ciążę, jeśli bierze się hormony-czy objawy są takie same jak bez antykoncepcji? Pozdrawiam