Toksoplazmoza - czy można ją wyleczyć i czy powikłania po niej są trwałe?
Witam serdecznie, mam na imię Darek i mam 24 lata. Od prawie roku dręczyły mnie różne dolegliwości, dopiero przed miesiącem wykryto u mnie toxoplazmozę: IgG - 248,6, a IgM - 0,2. Trafiłem z tym do szpitala, ale lekarz prowadzący stwierdził, że choroba jest stara i nie wymaga już leczenia. Toxoplazmoza spowodowała u mnie niedomykalność zastawek: płucnej i trójdzielnej w sercu, zmiany w siatkówce oka (co dokładnie - to nie wiem, bo nie mam jeszcze wszystkich badań zrobionych, ale moja okulistka mówiła, że to coś poważnego), zmiany w wątrobie i śledzionie. Chciałbym się dowiedzieć, czy z tej choroby można sie całkowicie wyleczyć i jak? Czy powikłania po tej chorobie są trwałe czy mogą się jakoś samoistnie cofnąć? Najbardziej martwi mnie serce i oczy, bo strasznie czasami mnie bolą. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam