Uporczywe bóle głowy, bezsenność - czy mogą to być objawy nerwicy?
Witam. Mam 30 lat, męża i dziecko. Moim problemem są bóle głowy, które budzą mnie rano i trwają z różnym nasileniem przez cały dzień, czasami jest dwa-trzy dni bez bólu, a potem od nowa, tak mniej więcej od miesiąca. Do tego problem ze snem. W nocy obudzę się np. o 3 i tak z 2-3 godziny nie mogę zasnąć, sen mam jakiś taki płytki. Wszystko by było okej, gdyby pomagały środki przeciwbólowe, ale już różne brałam, od lekkich do tych naprawdę silnych, ziółka, syropy i nic, to uciążliwe okropnie. Jestem osobą nerwową, mam skłonności do zamartwiania się na zapas, często czuję, jak mi jakoś tak serce mocno wali, i zastanawiam się, czy to mogą być objawy nerwicy, bo już sama nie wiem czego? Bardzo proszę o poradę.