W jaki sposób jest leczony ząb przy ostrym zapaleniu miazgi?
Dzień dobry, podczas ostatniej wizyty u stomatologa z powodu bólu zęba, stwierdzono najprawdopodobniej zapalenie miazgi. Doktor próbowała oczyścić ząb i wykonać standardową procedurę w takich przypadkach. Niestety ale nie mogła tego wykonać z powodu dużego bólu, mimo kilkukrotnego podania znieczulenia. W międzyczasie rodzaj znieczulenia był zmieniany, do czasu aż się wyczerpały możliwości. Poza delikatnym odrętwieniem mocny ból dalej był nie do wytrzymania. W związku z tym praca z moim zębem nie została zakończona. Doktor założyła mi opatrunek z nadzieją, że wpłynie pozytywnie na sytuację. Dziś mija tydzień od tej wizyty. Dalej mam mocne napadowe bóle. Zastanawia mnie jedno. Otóż stomatolog powiedziała mi, że na swoje 20 lat nie miała takiego przypadku, żeby tyle opcji znieczulenia nie zadziałało. Na samą myśl o wizycie i bólu, który mimo kolejnych znieczuleń może się pojawić już się boję tego spotkania.
W jaki sposób jest leczony ząb przy ostrym zapaleniu miazgi, kiedy znieczulenie nie działa? Czy wtedy pacjent ten ból musi „wytrzymać”?
Czy nie ma innej możliwości, aby w jakikolwiek sposób pozbyć się, bądź możliwie zminimalizować stan zapalny, tak aby praca z zębem była jak najmniej bolesna dla pacjenta?