Przedłużająca się miesiączka
Witam! Zacznę od tego, że mam 30 lat, urodziłam 2 dzieci, nigdy nie poroniłam. Mam założoną wkładkę domaciczną Mulitoload od 5 lat (prawie, niedługo wymiana). Trochę ponad miesiąc temu byłam u dermatologa, ponieważ miałam dość moich wyprysków skórnych, lekarz dermatolog stwierdził trądzik i przepisał nobaxin, więc biorę go od miesiąca w cyklach po trzy dni w tygodniu x 1 tabletka wszystko było dobrze do czasu... Miesiączka się pojawiła i trwała 11 dni. Poszłam do ginekologa, który zbadał mnie na fotelu potem USG głowicą przezpochwową i powiedział, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i nie ma się do czego doczepić. Poprosiłam go również o wypisanie mi jakiś tabletek antykoncepcyjnych, ponieważ następny okres wypadał mi z obliczeń (a zawsze był regularny) na wyjazd do Grecji, a jedyną metodą przesunięcia go jak wiadomo są tabletki, lekarz przypisał mi je i zadowolona wróciłam do domu. Po kilkunastu dniach pojawiła się miesiączka zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne o nazwie Regulon. Wszystko byłoby fajnie tylko, że miesiączkę mam nadal! Mija 14 dzień a okres nadal trwa! Błagam pomocy co dalej? Co może być przyczyną takiego długiego krwawienia? Ręce opadają, bo niedługo wylot, a tu miesiączka trwająca w nieskończoność.