Ból jąder i podbrzusza podczas pieszczot
Witam! Proszę o podpowiedź, czy to groźny objaw, czy nie powinnam się martwić. Od jakiegoś czasu spotykam się z pewnym mężczyzną, nie doszło między nami do stosunku, ale spędzamy dużo czasu na przytulaniu i głębokich pocałunkach. Nie raz podniecenie rośnie bardzo wysoko i wiem, że moglibyśmy się wtedy kochać, ale chcemy z tym zaczekać, więc mój mężczyzna powstrzymuje się przed współżyciem pomimo wzwodu. Wczoraj podczas takich pieszczot mojego partnera zaczęły boleć jądra i podbrzusze. Na początku nie przejął się tym bardzo, ale po kilku godzinach odpoczynku, kiedy wtuliłam się w jego ramiona i pocałowałam kilka razy, złapał go ból, który bardzo ograniczył zdolności ruchowe i widziałam, że cierpi. Twierdził, że jest to porównywalne do bólu jaki się odczuwa po otrzymaniu solidnego kopniaka w krocze. :( Proszę o podpowiedź co może być powodem bólu? Czy wpływ na to ma fakt, że produkowane w dużym podnieceniu nasienie nie zostaje uwolnione (partner się nie onanizuje). Jak sobie z tym poradzić? Czy "uwolnienie" zmagazynowanych zapasów pomoże w pozbyciu się napięcia? Boję się być z nim teraz blisko, bo wiem, że może wywołać to wzwód, a co za tym idzie paraliżujący ból. Nadmieniam, że partner to nie jakiś młokos, a mężczyzna po 40.