Z czym powiązać mam takie objawy?
Co to może być, uczucie w odbycie jakby ruszał się robak? 1-2 razy dziennie. Od wielu miesięcy napadowy ostry bol brzucha-podbrzusze. Urolog wykluczył pęcherz i nerki. Bol promieniuje na nerki. Bez leków przeciwbólowych,nie nie można nawet usiąść, czuć ucisk na odbut i pochwe. Co jakiś czas czuć jakby zgrubienie pod żebrami, raz z prawej, raz z lewej. Czy to wędrujące robaki? Glisty,owsiki? Czekam.na wizytę u gastrologa, ale jeszcze miesiąc. Gastroskopia wyszła ok. Usg jamy brzusznej też ok. Raz widziałam białe 2 robaki, jak owsiki, może 1,5 cm, były wyraźnie widoczne. Nie wiem czy to wsiki czy glista ludzka. Swiad w odbycie nie jest uporczywy. Czy jak się ma gliste to również może swędzieć odbyt? Oprocz uporczywych boli brzucha,jakby ataków, mam parcie na cewke ,ale.bez zapalenie(jestem pod kontrolą lekarza urologa). Dostałam lek na owsiki, ale ja nie jestem pewna czy to to, czy to nie była glista. Byłam w takim szoku ,jak to zobaczyłam w toalecie,że już sama nie wiem. Pamietam że miały do 2 cm i chyba to były dwa oddzielne robaki, albo tak wystający jeden po prostu,ale bardziej to pierwsze. Nie były cieniutkie,tylko takie że 2 mm. Może 3. Było to w nocy,więc pasowałoby do owsicy. Czy jedna dawka pyrantelum załatwi sprawę i później po 2 tyg powtkfzgc? Czy powinno się brać 3 dni pierwsze całe. Czego mam się spodziewać,jeśli mam glisty? Wyczytałam,że są wydalane w całości. A co jeśli mają po 40cm? Bez problemy je wydale ? Czy będę się męczyć i będą że mnie "wisiec"? Jestem przerażona.
