Zaczęłam brać tabletki 1 dzień za późno. Teraz skończyłam całe opakowanie - którego dnia zacząć następne?
Witam, mam 29 lat i jestem kobietą :) Nie mam dzieci, przyjmuję doustną antykoncepcję, nie używam innych zabezpieczeń, jestem w stałym związku. Właśnie skończyłam 2 opakowanie, wcześniej miałam wywoływany okres innymi tabletkami, po około pół roku bez przyjmowania jakiejkolwiek antykoncepcji.
Na ogół jestem bardzo skrupulatna, ale od kilku miesięcy pracuję ponad siły, jestem zmęczona i roztargniona - tym tłumaczę fatalną pomyłkę: pierwsze opakowanie zaczęłam brać 21 października, w środę, chyba około północy. Zapisałam sobie ten dzień, jednak w innym miejscu niż zazwyczaj i rozpoczynając kolejne opakowanie nie mogłam znaleźć tej notatki. Wydawało mi się, że powinnam rozpocząć branie tabletek w czwartek - tak też zrobiłam. Kolejne opakowanie rozpoczęłam 19 listopada, w czwartek wieczorem, jednak nie pamiętam dokładnej godziny.
Brałam regularnie tabletki (wieczorami, najczęściej między 20 a 23), aż skończyłam całe opakowanie. Niestety, wczoraj znalazłam tę zagubioną notatkę i dotarło do mnie, że się pomyliłam! Podejrzewam, że antykoncepcja nie działała tak jak trzeba. Nie pamiętam dokładnie, kiedy kochaliśmy się z moim narzeczonym, ale być może również w 1 tygodniu brania tabletek. 3 dni przed skończeniem opakowania miałam plamienia - podczas brania poprzedniego opakowania też je miałam. Teraz czekam na okres i denerwuję się, czy mogłam zajść w ciążę.
Mam dwa pytania:
- czy istnieje możliwość, że antykoncepcja nie zadziałała i mogę być w ciąży?
- jeśli nie jestem w ciąży i za parę dni będę miała okres, to którego dnia powinnam zacząć brać nowe opakowanie (w środę czy czwartek)?
Bardzo proszę o odpowiedź.
