Zanik miesiączki w wyniku odchudzania
Od marca z powodu odchudzania się (z 52 kg do 42 kg przy 162 cm wzrostu, w wieku 22 lat) cierpię na zanik miesiączki. Od lipca trochę przytyłam, ważę 45-46 kg (więc mam BMI w normie, 17,5) ubrania w rozmiarze 36 już na mnie nie wiszą. Ostatnio pobolewa mnie podbrzusze, miewam lekkie mdłości, czasem ból promieniuje w stronę odbytu (miewałam tak, gdy miesiączkowałam). Czy to może oznaczac, że okres powoli wraca? Jak go "wspomóc"?