Zapalenie mieszka włosowego a borelioza
Witam. Dzień wcześniej zauważyłem pod pachą bolące zgrubienie. Myśląc, że to "syfek" próbowałem go wycisnąć, lecz się nie dało. Na drugi dzień wokoło pojawiło się jasne zaczerwienienie. (Może przez to nieudolne wyciskanie?) Czy to może być objaw boreliozy? Tydzień temu byłem w lesie, ale nie miałem w tym miejscu kleszcza. Czy to po prostu zapalenie mieszka włosowego? Czytałem że taki objaw boreliozy nie boli, a to mnie boli przy dotykaniu. Dziękuję za odpowiedź :)