Zapis EEG u osoby zdrowej i chorej
Zapis dobrze zróżnicowany przestrzennie, występuje dość regularny, średnionapięciowy rytm alfa 9-10/s z przewagą amplitudy fal w odprowadzeniach potylicznych i tylnoskroniowych a także niskonapięciowy rytm fal beta 14-24/s w odprowadzeniach czołowych. Rz obecna Fs wodzenie rytmu dość słabo zaznaczone Hw (3min) nie zmienia wzoru zapisu Orzeczenie: Zapis w granicach normy Domyślam się, że Hw to migotanie światła - w poprzednim badaniu też nie miało wpływu na zapis. Co oznacza Rz i Fs i o czym świadczą one u mnie? Czytałam jakiś czas temu w internecie, że badanie EEG ma to o siebie, że czasami u osoby chorej może dawać dobry wynik i na odwrót - u osoby bez objawów może wyjść fatalnie. Ja miałam badanie parę lat temu i wyszły mi zmiany dwuskroniowe w postaci fal ostrych - czyli świadczące o możliwości wystąpienia napadów skroniowych. Czy jest to tak, że skoro w tamtym badaniu mi wyszły nieprawidłowości, to zawsze już EEG będzie pokazywało "realistyczny" obraz czy może być tak, że teraz mam również zmiany skroniowe a EEG tego nie pokazuje? Pamiętam w dzieciństwie 2 sytuacje, które według tego, co wyczytałam w internecie, były ewidentnie napadami padaczki skroniowej. Obecnie, od jakiegoś czasu, mam czasami w momencie jak zasypiam taki wstrząs - tak jak na filmach, jak używają defibrylatora :) Zdarza się, że słyszę głos, który wiem, że nie jest realny - też jak zasypiam i jak byłam ostatnio parę razy w kinie, to dwa razy nagle czułam jakiś zapach, ale też wiedziałam, że jest nierealny, bo czułam go nagle i był taki przyjemny jakby pefrumy. A przecież w kinie wszyscy siedzą i gdyby to był czyjś zapach, to wyczuwałabym go cały czas albo przy wstawaniu itp. Czy mogą to być objawy padaczki? W każdym razie mam wizytę u neurologa, gdzie wyjaśnię to, ale to dopiero we wrześniu.