Zatrucie rtęcią u 34-latki
2 tyg temu zbieralam do worka rozbity termometr rteciowy, worek mial jakies dziury, chcialam miec pewnosc, ze nie ma ich od spodu, wiec nadmuchalam powietrza, scisnelam worek i okazalo sie ze jest mikrodziurka od spodu, przez chwile powietrze z tej dziurki dmuchlo mi w twarz, zaraz sprawdzilam czy wszystkie kulki sa, brakowalo jednej(srednica ponizej polowy milimetra). Czy moglam ja wciagnac nosem i nie poczuc?czy mogla wpasc mi do pluc?zrobic rtg?jakies inne badania na obecnosc rteci? dziekuje