Czy można kochać po dwóch miesiącach znajomości?

Witam. Dlaczego nie? Miłość nie zna reguł. Jedni zakochują się powoli inni szybko. Jeśli nie czuje się Pani z tym dobrze to proszę powiedzieć partnerowi że Pani potrzebuje czasu a jego np. częste wyznania miłości sprawiają Pani dyskomfort. Powinien zrozumieć. Jeśli naprawdę kocha to poczeka na Panią.
Pozdrawiam

Witam,
To zależy jak zinterpretuje się dane uczucie i czego potrzebuje pani i pani chłopak. Jeśli dobrze czujecie się się w swoim towarzystwie, to chyba to jest najważniejsze. Czasami każdy z nas nazywa jakieś emocje w określony sposób, podczas gdy inna osoba nazwałaby je w inny sposób. Nazewnictwo nie jest tak istotne jak to co czujemy naprawdę. Proszę zwracać uwagę na swoje emocje.
Pozdrawiam

Pewnie, że można. Miłość jest tym co razem zbudowaliście - ta relacja pełna czułości, zaufania, oddania, intymności. Widocznie w ciągu tych dwóch miesięcy udało się to Wam wypracować. Gratuluję. Może Pani potrzebuje więcej czasu na wyznania. Nie ma w tym nic złego. Powodzenia.

Szanowna Pani,
miłość to skomplikowana sprawa, rządząca się własnymi prawami. Tyle ile mamy osób, tyle też typów miłości. Jednym potrzeba więcej czasu innym mniej, by wyznać komuś miłość. Pisze Pani, że wyznanie miłości przez partnera, Panią zszokowało. Pewnie było też okazją do skonfrontowania się ze swoimi uczuciami wobec niego. Rozumiem, że ten związek jest dla Pani ważny i jest Pani w nim dobrze, jednakże proszę nie spieszyć się z odpowiedzią partnerowi, własnym wyznaniem miłości. Niech będzie ono w pełni dojrzale i przemyślane. Nie wynikające z poczucia obowiązku, czy obawy przed urażeniem partnera. Może mu Pani otwarcie powiedzieć, że potrzebuje jeszcze trochę czasu na takie wyznanie... Jeśli kocha, a mówi, ze kocha, to na nie poczeka, a w momencie kiedy będzie Pani gotowa z pewnością doceni i będzie miał pewność ze tak naprawdę jest, ze nie są to słowa rzucone na wiatr, ale wypowiedziane z pełna świadomością. Serdecznie pozdrawiam i życzę cudownego związku pełnego zrozumienia i miłości.

Witam,

początkowa faza znajomości, zwana zakochaniem, charakteryzuje się spontanicznymi zachowaniami, jest pełna emocji. W tej fazie najczęściej nie dostrzegamy żadnych wad u drugiej osoby lub nam one nie przeszkadzają, mamy ochotę nieustannie spędzać ze sobą czas, a pociąg fizyczny jest na wysokim poziomie.

Nie ma powodu, by odbierać temu momentowi uroku, jest on charakterystyczny dla każdego związku i nie ma w tym nic złego. Nie ma też powodu podejrzewać, że jest inaczej niż partner mówi. Im bardziej partnerzy sobie odpowiadają na początku, tym większa szansa, że zechcą włożyć wysiłek w utrzymanie związku, gdy przejdzie on w kolejną fazę. Jeśli Pani chłopak jest troskliwy, dba o Panią, pokazuje, że mu na Pani zależy, to warto po prostu cieszyć się tym.

W pewnym momencie zaczną Państwo dostrzegać różnice w patrzeniu na wybrane rzeczy, w oczekiwaniach jakie macie w stosunku do siebie, pojawią się pierwsze konflikty. Będzie to moment, bardzo ważny dla losów związku, kiedy wkładając wysiłek w podtrzymanie relacji, rozwiązywanie konfliktów, wzajemne poznawanie, sprawicie że to pozytywne uczucie będzie trwać, a Państwo będą czerpać satysfakcję z bycia w intymnym i zaangażowanym związku – czego oczywiście Państwu życzę.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel