Dlaczego nie chudnę? Ratunku !

Wita serdecznie. Mam 16 lat. Obecna moja waga wynosi 90 kg przy wzroście 170 cm. Moje problemy z nadwagą występowały od zawsze, próbowałam już właściwie wszystkiego. Miałam ustalane diety u profesjonalnych dietetyków, ćwiczyłam, ruszałam się i nic. Waga nie spadała. Miałam robiony pomiar tłuszczu i wody w organizmie co wykazało dużą zawartość wody. Pani dietetyk starała się ją usunąć rożnego rodzaju specyfikami, oraz dietą. Niestety - woda wygrała. Jeżeli chodzi o diety, były to diety 1200 kcal, z 5 posiłkami dziennie. Miałam robione badania między innymi tarczycy. Oczywiście - wszystko jest w porządku. Obecnie, już się poddałam, skoro przez taki okres czasu (tj. 3 lata) nic nie spadało, to uważam, że już nie spadnie. Od miesiąca jem normalnie, oczywiście nie jakieś wielkie ilości, bo gdyby tak było waga na pewno drastycznie skoczyłaby w górę. Nie choruję na żadne choroby przewlekłe, lecz mam ogromną słabość do SŁODYCZY - co jest dla mnie prawdziwą udręką. Proszę o jakieś porady, bądź możliwe przyczyny braku spadku wagi. RATUNKU ! :( Pozdrawiam Magda

KOBIETA, 16 LAT ponad rok temu

Witam,

Przyczyny zastoju masy ciała mogą być następujące:
1. stosowanie rygorystycznej diety doprowadziło do obniżenia tempa przemiany materii, przez co trudniej jest schudnąć i łatwiej przybrać na wadze
2. wypijanie dużych ilości wody wysokosodowej, która powoduje powstanie obrzęków (podobny efekt daje nadmierne solenie potraw);
3. systematyczny i intensywny trening doprowadził do rozwoju tkanki mięśniowej (mięśnie ważą więcej niż tkanka tłuszczowa, spaliłaś tkankę tłuszczową, ale zastąpiła ją tkanka mięśniowa)
4. być może przyjmujesz jakieś leki, które przyczyniają się do zastoju masy ciała.

Inne, "nieżywieniowe", przyczyny zastoju masy rozpatrywałabym u lekarza.

Przyczyną mogą być także wspomniane przez Ciebie słodycze.
Ich kaloryczność zazwyczaj oscyluje w zakresie 300-600 kcal/100g.
Porcja słodkości codziennie może zniweczyć efekty diety odchudzającej.

Jeśli chodzi o słodycze, to proponowałabym zdrowsze zamienniki i są to:
- galaretki owocowe
- kisiele (wyporcjowane), zdrowsze jeśli dodamy do nich np. starte jabłko
- batony zbożowe (typu muesli)
- sorbety owocowe
- koktajle mleczno-owocowe
- musy owocowe
- kakao na odtłuszczonym mleku
- cukierki na bazie słodzików
- lody śmietankowe (wyporcjowane) bez dodatków.
Nie polecam czekolad typu light - czasem zawierają nawet więcej kilokalorii niż czekolady tradycyjne.

P.S
Myślę, że 1200 kcal to za mało.
Nie stosowałabym diet dostarczających poniżej 1500 kcal.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty