Zakochałam się. Jak żyć?

Byłam w Egipcie przez dwa tygodnie. W hotelu byli animatorzy i jeden mi się spodobał i się zauroczyłam.

Kilka godzin przed wylotem zagadałam do niego i gadaliśmy, a potem zrobiłam sobie z nim zdjęcie. Gdy wróciłam do domu na samą myśl o nim zaczyna mnie brzuch boleć i chcę mi się płakać, bo ja go już nigdy nie zobaczę, bo rodzice powiedzieli, że już tam nigdy nie pojedziemy tylko gdzieś indziej, a ja im cały czas mówię, że chce tam wrócić.

Błagam, tylko nie piszcie, że nie mam o nim myśleć, bo tak się nie da. Ja się zakochałam!!! Czasami nawet myślę o samobójstwie! Pomocy!

KOBIETA, 15 LAT ponad rok temu

Witam!

Problemy miłosne są bardzo trudne i bolesne. Szczególnie świadomość odległości, jaka dzieli. Jednak w Twoim wypadku nie chodzi o to, że masz go sobie wybić z głowy. Daj sobie trochę czasu i wtedy dopiero zastanów się, czy faktycznie go kochasz. Z  Twojego opisu wynika, że nie znasz tego mężczyzny i nie miałaś z nim kontaktu. Takie uczucia szybko gasną, ponieważ nie mają solidnych podstaw.

Jesteś młodą osobą i Twój organizm reaguje na każde zmiany emocjonalne bardzo silnie. W tym wieku bardzo niewiele trzeba, żeby się zakochać na zabój, a później odkochać w jednej chwili. Dlatego poczekaj trochę, przemyśl dobrze wszystkie za i przeciw. Zastanów się, czego właściwie chcesz i kim miałby on być. W końcu wiesz o nim bardzo mało.

Porozmawiaj o tym z mamą i wyjaśnij jej, dlaczego tak bardzo chcesz tam wrócić. Jej zdanie w tej sytuacji też jest ważne. Mama ma większe doświadczenie w kontaktach z innymi, więc może Ci coś doradzić. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty