Autyzm - Dieta mojego wnuka

Witam,

Mam wnuczka w wieku 3 lat u którego stwierdzono cechy autystyczne, jest wspaniałym, wesołym ciągle usmiechniętym dzieckiem, kilka miesiecy temu zauważylismy, że mały kręci się w kółko, mało mowił, prawie wcale, jest dzieckiem szybkim jak iskierka, sam je, rozdaje buziaki, bardzo lubi bawić sie ze znanym mu otoczeniem, Niedawno zaczął powtarzać coraz więcej słów, synowa była u neurologa i miał robione EEG, bez żadnych zmian, chodzi do poradni psychologicznej i do logopedy, synowa była również u homeopaty , dziecko dostało taką dietę, że praktycznie mało co je, to fakt że jest bezglutenowcem bo ma uczulenie, ale kazano całkiem odstawić cukier, pieczywo, wiekszość owoców o słodyczach już nie wspomnę. Chcę zapytać, czy tak dotkliwa dieta jest potrzebna dziecku. Martwie sie bardzo bo mały jak by mu dać to jadłby wszystko. Od pół roku pije herbatę bez cukru, soki niesłodzone. I tak jest bardzo cierpliwym dzieckiem że znosi to wszystko. Potrafi zaprowadzić i pokazać co chce, przynosi butelkę gdy chce pić i woła. Sam się potrafi rozebrać, tyle że gdy na dworze są dzieci woli bawić się sam. Ma starszego brata i z nim się bawi.

Proszę powiedzieć co Państwo myślą na ten temat.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu
Katarzyna Osak Psycholog, Warszawa
16 poziom zaufania

Witam serdecznie.

Większość dzieci dotkniętych Autyzmem ma szereg problemów zdrowotnych, przekładających się na codzienne funkcjonowanie i w ich przypadku stosowanie bardzo restrykcyjnej diety daje niejednokrotnie dobre rezultaty.

Większość dzieci z Autyzmem cierpi na dolegliwości jelitowe oraz nieprawdłowo trawi białka mleka (kazeinę) i roślin (gluten). Ma to związek z nieprawidłowym działaniem enzymów rozbijających białka. Nierozbite peptydy tych białek krążą po organizmie, a mając w tej postaci działanie podobne do narkotyków, bardzo niekorzystnie wpływają na mózg, a co za tym idzie zachowanie i funkcjonowanie dziecka. Dlatego też większość dzieci z Autyzmem nie jada produktów zawierających gluten i mleko.
Ponadto wiele dzieci z Autyzmem cierpi na grzybice układu pokarmowego i z tego powodu eliminuje się z ich diety cukier, który jest pożywką dla grzybów.
Wiele dzieci jest także dodaktowo suplementowanych pierwiastkami, których im brakuje.
Często tak ścisłą dietę stosuje się przez kilka lat.

Rodzice dzieci, którzy przestrzegają diety po kilku miesiącach jej stosowania donoszą o pozytywnych skutkach. Mówią m.in. o poprawie w sferze mowy, zmniejszeniu stereotypowych zachowań, wyciszeniu i uspokojeniu dziecka, lepszym kontakcie społecznym.

Warto porozmawiać bardziej szczegółowo ze specjalistą, który prowadzi dietę dziecka. Na pewno wyjaśni on Państwu swoje zalecenia i dokładnie opowie o specyficznym funkcjonowaniu organizmów dzieci z Autyzmem.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości.

0

To prawda, że jest duzo badań pokazujących, że dzieci z autyzmem częściej niż ogólna populacja dzieci, cierpią z powodu dolegliwości i chorób ze strony przewodu pokarmowego. Nie mniej jednak po przeanalizowaniu wszystkich dostępnych badań w 2010 roku wielodyscyplinarny zespół ekspertów w dziedzinie pediatrii, psychiatrii dziecięcej, epidemiologii, genetyki, alergologii, gastroenterologii dziecięcej, neurologii dziecięcej, pielęgniarstwa, żywienia dzieci i psychologii, na podstawie przeglądu piśmiennictwa medycznego orzekł, że nie ma dowodów na występowanie chorobotwórczych mechanizmów swoistych dla wszystkich osób z ASD. Zaproponowali oni więc aby chorych z ASD diagnozować, leczyć i dietować według tych samych standardów jak w całej populacji.
Co to oznacza w praktyce?
Otóż każde ziecko z autyzmem powinno być raktowane indywidualnie. Diety nie wprowadzamy w ciemno, a na podstawie objawów wyznaczamy badania i ustalamy dietę. Piszę to też ponieważ mam już kilkuletnie doświadczenie w pracy z rodzicami dzieci z autyzmem.
http://www.dietetykdladzieci.pl/
https://www.facebook.com/DietetykDlaDzieci/posts/240120159496316
http://www.anetawasilewska.pl/
http://siatki-centylowe.dietetykdladzieci.pl/

0
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
65 poziom zaufania

Witam
Podstawą w autyźmie jest stosowanie terapii, na którą Pani wnuczek uczęszcza jak wynika z listu. Wszelkiego rodzaju diety są wspomaganiem terapii i tu chyba nie ma potrzeby modyfikacji tego co jak widać dobrze działa. Chłopiec robi postępy, jest zadowolonym dzieckiem i nie sprawia mu chyba problemu sposób żywienia. Skoro rodzice wybrali taki kierunek i nie jest on niekorzystny dla dziecka to trzeba to uszanować. Nie ma powodu do zmartwienia.
Pozdrawiam AM

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty