Badanie wzroku dla 2-letniego dziecka
Zauważyłam, że mojej dwuletniej córce leci jedno oczko. Nie zawsze to widać, ale np., gdy nagle odwróci główkę albo spojrzy się w bok. Pediatra powiedział, że nie jest to zbyt widoczne i żeby obserwować, ale ja zastanawiam się, czy nie lepiej udać się do okulisty. Jednocześnie córka nie daje się zbadać ani dotkąć lekarzowi i zawsze wszystko trzeba robić na siłę. Boją się, że u okulisty nie dałoby się sprawdzić jej wzroku. Czy jest sens iść do takiego specjalisty, czy jeszcze obserwować?