Bezsenność u młodej osoby

Witam, mam 20 lat i od pół roku mam spore problemy ze snem. Zaczęło się w kilka dni po nadużyciu alkoholu w kwietniu. W nocy zaczął mnie boleć brzuch, czułam silny niepokój i lęk, co kilkanaście sekund miałam zrywy mięśni. Gdy udało mi się usnąć, budziłam się nagle w szoku po godzinie, dwóch. Serce mi waliło, czułam pulsowanie w żyłach, miałam różne kłucia w sercu, klatce piersiowej. Miałam też kłucia w głowie, krótkie, sekundowe, co kilkanaście sekund, które zaczęły się w styczniu. Wylądowałam u neurologa, został mi przepisany lek uspokajający z grupy benzodiazepin, który pomógł mi na okres 2-3 tygodni, potem znów się zaczęło. Ratowałam się tym, co miałam w domu, stosowałam leki nasenne benzodiazepinowe oraz leki nowej generacji - różne preparaty, po tabletkach zasypiałam.

Teraz objawy fizyczne mi przeszły, natomiast dalej nie mogę zasnąć o normalnej porze. Śpię po ok. 4 godziny, zasypiam koło 4-5 i śpię do 9-10. Ciąglę się boję jakichś chorób, śnią mi się koszmary. Po wypiciu alkoholu objawy nasilają się, po jednym piwie nie spałam do 7 rano, a raz zdażyło mi się nie usnąć wcale. Nie wiem już co robić, boję się iść do lekarza. Byłam u psychiatry, dostałam lek przeciwdepresyjny, który mi nie pomógł, byłam jeszcze bardziej rozdrażniona, w opinii lekarza neurologa winny jest alkohol, który zażywałam mniej więcej co tydzień, dwa przez ponad rok. Psychiatra powiedział, że uzależniłam się od kokainy, nie wiem, czy to możliwe, od października do grudnia 2008 zażyłam kilka razy w miesiącu, około 4-5, po zaprzestaniu zaczeły się te kłucia w głowie (styczeń 2009 r.), ostatni raz w marcu, a objawy mi wyskoczyły w połowie kwietnia.

KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani!

Substancje psychoaktywne wywierają wielki wpływ na ośrodkowy układ nerwowy, w szczególności zaś na jego struktury regulujące rytm snu i czuwania. Kokaina jest substancją psychostymulujacą, która może powodować niepokój, lęk i pobudzenie układu autonomicznego z objawami przyspieszenia czynności serca, drżenia mięśni. Objawy przypominające doznania związane z używaniem kokainy mogą pojawić się nawet po kilku miesiącach od jej odstawienia.

Zażywanie leków nasennych i uspokajających powinno być ograniczone do kilku tygodni. Dłuższe stosowanie wiąże się z rozwojem uzależnienia. Należy również  pamiętać o tym, że leki z tej grupy działają wyłącznie objawowo, nie usuwają przyczyny problemu.

Nasilający się w godzinach wieczornych lęk oraz koszmarne sny mogą być jednym z objawów uzależnienia od leków nasennych. Podstawowym warunkiem dla odzyskania prawidłowego, fizjologicznego rytmu snu jest całkowita abstynencja od środków psychoaktywnych.

Stosowanie leków uspokajających i alkoholu w trakcie leczenia przeciwdepresyjnego znacznie obniża skuteczność leczenia. Niezadawalającą skuteczność leczenia powinna Pani omówić z lekarzem prowadzacym, który może zmienić dawkowanie leku lub zaproponować inny preparat.

W leczeniu zaburzeń snu bardzo ważna jest również zmiana niekorzystnych nawyków związanych z zasypianiem. Może Pani przeczytać informacje na ten temat zawarte w naszym portalu:
http://portal.abczdrowie.pl/jak-poprawic-jakosc-swojego-snu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty