Ból brzucha i trudności ze snem
Położyłem się do łóżka. Oprócz bólu brzucha (wiem po czym), miałem problemy z zaśnięciem i z oddychaniem. Do godziny 4 kręciłem się z boku na bok, szukając swojego miejsca. Kiedy znalazłem je, próbowałem zasnąć, lecz nie chciało mi się spać. Zamykając oczy, oddychając miarowo, miałem wrażenie jakbym miał zaraz zemdleć. Między 5-6 otworzyłem okno, posiedziałem przy biurku i usnąłem. Poza tym, nie mogę ziewnąć do końca. Wczoraj w przerwie w meczu biegłem do sklepu - a cały dzień spędziłem w domu.