Ból głowy - czy jest wywołany przez nerwicę?
Bardzo się denerwuję. Moja mama od dłuższego czasu (jakieś 2 lata) skarży się na ból prawej (o ile dobrze pamiętam) półkuli mózgowej, prawego oka, prawego ucha i prawego migdała. Nie wiem co się dzieje. Mówi, że ból półkuli mózgowej przypomina przeszycie sztyletem. Oko robiło się całe przekrwione, ale ten objaw już zanikł. Mama odwiedzała mnóstwo lekarzy, robiła różne badania: rentgeny, wymazy z gardła, ale wszystkie wyniki wyszły podobno prawidłowo. Zastanawiam się też, czy może to być nerwica. Nie mam ojca, więc nie wyobrażam sobie, gdyby coś stało się mojej mamie. Proszę o pomoc.