Ból podbrzusza i plamienie po pierwszym razie
Witam serdecznie! 30 grudnia przeżyłam swój pierwszy raz. Nie krwawiłam praktycznie (jedynie lekko krwawe smużki), i nie bolało. Następnego dnia zaczęło mnie pobolewać podbrzusze, w trakcie tego weekendu kochaliśmy się jeszcze parę razy. Od tego czasu odczuwam taki lekki ból podbrzusza podobny do tego jak przy miesiączce. Dziś pojawiło się krwawienie - 4 dzień po stosunku, myślałam, że to miesiączka, ale jest znacznie mniej obfite jak w przypadku miesiączki. Krew też tak jakby nieco bardziej rozwodniona i śluzowata. We krwi dwa razy zauważyłam różowawe fragmenty jakby skóry. W moczu nie ma krwi jak to bywa przy miesiączce, ale gdy się podcieram za każdym razem papier jest pokrwawiony. W zasadzie właśnie powinnam dostać miesiączkę, ale choruję na boreliozę i przez to mam rozregulowany cykl, nie jestem w stanie wyliczyć dokładnie. Wg moich wyliczeń stosunki odbywały się na skraju dni niepłodnych i prawdopodobnie niepłodnych, ale to nic pewnego. Kochaliśmy się, używając prezerwatyw, chłopak tylko dwa razy na początku próbował się wsunąć bez prezerwatywy, gdyż mieliśmy problem z penetracją, ale nie szczytował, wykonał dwa-trzy ruchy i wychodził. Skąd ten ból brzucha i krwawienie? Czy to krwawienie i ból brzucha może być sygnałem o zagnieżdżeniu zarodka?? Czekam na wizytę u ginekologa, ale będzie ona dopiero za trzy dni, a teraz umieram z niepewności...