Borelioza - drogi zakażenia

Zaniepokojenie moim stanem zdrowia wzbudziło wydarzenie z 18.12.2008 r., kiedy w pracy chwilowo przestałam wyraźnie widzieć, pojawił się ścisk lewej dłoni, drętwienie języka oraz straszny ból głowy oraz utrzymujące się zaburzenia pamięci. Zrobiono mi tomokomputer zb. Poszłam do neurologa. Dostałam skierowanie na dopplera bz., poziom wapnia i fosforu bz., rezonans magnetyczny „w opcji angio nieco słabszy sygnał wskazują tętnice przednie mózgu w odcinkach przedpołączeniowych” (ale to zdaniem Pani neurolog jest ok), no i zrobiłam badanie na boleriozę z wynikiem: IgM - 107,7, IgG - 6,55 (ale ja nie pamiętam, żeby w ostatnich kilku latach ugryzł mnie kleszcz). Dostałam skierowanie do przychodni chorób zakażnych - po zarejestrowaniu termin na 21.11.2011 r.

Mam szereg pytań i wątpliwości. Najważniejsze, czy mogłam zarazić swoje dziecko, które do 2009 r. (okres 2 lat) było karmione piersią oraz mojego męża w drodze pożycia? Czy jeżeli przed lub w trakcie leczenia zajdę w ciążę - to czy narażam płód? Jak wygląda leczenie? Jakie mogą być konsekwencje niewyleczonej boreliozy? Wątków na forach jest wiele, nie mam zbyt dużo czasu na przypisanie odpowiedniego do swojej sytuacji. Proszę o opinię, ja się martwię nie tyle co o siebie, ale o najbliższych.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Badania krwi - limfocyty

Limfocyty to komórki układu odpornościowego. Ich nadmiar i niedobór świadczy o tym, że w naszym organizmie dzieję się coś niedobrego. Pamiętajmy jednak, że ich ilość zależy m.in. od wieku. Więcej o badaniu i limfocytach opowie lek. Łukasz Kowalski.

Lek. Marta Hat
71 poziom zaufania

Witam!

Nie napisała Pani kiedy zrobione były badania, czy aktualnie lekarz stwierdził jakieś objawy mogące świadczyć o chorobie oraz czy podany przez Panią epizod miał miejsce jednorazowo, czy aktualnie zauważa Pani jakieś niepokojące symptomy.

Przy rozpoznaniu brak informacji o ukłuciu przez kleszcza nie ma żadnego znaczenia. Dodatni wynik badania serologicznego bez objawów klinicznych charakterystycznych dla boreliozy z Lyme nie ma znaczenia diagnostycznego.

W boreliozie IgM pojawiają się po 3-4 tygodniach od zakażenia, ze szczytem między 6-8 tygodniem. Zanikają w ciągu 4-6 miesięcy.
IgG natomiast pojawiają się po 6-8 tygodniach i utrzymują sie przez wiele lat.

W przypadku obecności objawów klinicznych wyniki świadczyłyby raczej o świeżym zakażeniu i wymagałyby co najmniej 3 -tygodniowej antybiotykoterapii, niż o przewlekłej chorobie mającej związek z wydarzeniem z 2008 roku. Dlatego też warto skontaktować się z lekarzem we wcześniejszym terminie i oszacować wskazania do antybiotykoterapii.

Borelioza nie jest zaraźliwa. Nie ma niebezpieczeństwa, że w razie ewentualnego zakażenia mąż, czy dziecko zostały zarażone.
Ciąża w trakcie leczenia wymaga zastosowania odpowiedniego antybiotyku- takiego, który jest bezpieczny dla płodu.


Pozdrawiam serdecznie!

  

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty