Brak szacunku ze strony męża
czemu mój mąż mnie nie szanuje ,i nie rozumie co do niego mówię,a liczy się tylko ze zdaniem swoich rodziców i przez to dochodzi do konfliktu miedzy nami?
Proszę Pani,
To może być tylko pani odczucie, że mąż Pani nie szanuje. Proszę poprosić o rozmowę i powiedzieć mężowi, że ma Pani takie odczucie, i w ten sposób sprawdzi Pani, czy Pani wrażenie jest prawdziwe. Jest bardzo prawdopodobne, że to tylko nieporozumienie i faktycznie nie zachodzi sytuacja, o której Pani napisała.
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski
Tak jak powiedział Pan Tomasz Furgalski :) Warto usiąść i szczerze porozmawiać o problemie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
http://blog.psychopedagog.eu
http://facebook.com/gabinetdawidkk/
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Małe kłamstwa męża 6 lat po ślubie – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
- Leworęczność a brak zdolności matematycznych oraz plastycznych – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
- Chodzenie z nożem i wyszydzanie ze strony męża – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Obsesja dotycząca zdrady męża – odpowiada Artur Brzeziński
- Problemy z opanowaniem emocji – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
- Odejście męża i współżycie z nim – odpowiada Mgr Dorota Babrzymąka
- Flirtowanie męża ze współpracownicą – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Załamanie po wypadku bliskiej osoby – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Wpływ palenia na wzrost – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Nowa partnerka taty dwa tygodnie po śmierci mamy – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
artykuły
Prof. Izdebski: Podczas świąt powiedzmy najbliższym, że są dla nas naprawdę ważni
- Święta są doskonałą okazją, aby okazać sobie
"Przeszłam przez depresję, byłam w szpitalu psychiatrycznym". Rozmowa z Martą Kieniuk Mędralą #ZdrowaPolka
"Szpital psychiatryczny kojarzy się z wariatami, k
Profesor Marian Zembala odebrał sobie życie. "Nie wytrzymał tego ciężaru i tej nagonki"
Dlaczego wybitny kardiochirurg prof. Marian Zembal