Brązowe plamienia z domieszką krwi
Witam serdecznie!
Mam 24 lata i regularnie współżyję z moim mężem bez zabezpieczenia (stosunek przerywany). Z miesiączkami bywało u mnie różnie - czasami były w terminie a czasami nie. Ostatnią miesiączkę dostałam "jak w zegarku" 22 listopada jednak z następną a raczej obecną , bo nadal trwa mam problem. Cykle zwyczaj miałam 32 dniowe jednak teraz miesiączka przyszła po 40 dniach. Dodatkowo nie jest to normalne krwawienie. Wygląda to bardziej na brązowe plamienia z 2 dniową domieszką krwi.
Obecnie plamię nadal na brązowo już 9 dzień natomiast dzisiaj dopadły mnie jeszcze bóle jajników. Nic mnie nie swędzi ani nie piecze. Czuję, że mam nabrzmiałe piersi, wzdęty brzuch, jestem opuchnięta "na dole" i dość szybko się męczę przy czym rano nie mogę się dobudzić.
Dodam, że robiłam test ciążowy, który wyszedł negatywnie (ok. 30 października). Czy mam powody aby zacząć się obawiać poważnej choroby?
Z góry dziękuję za odpowiedź.